FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
Ta pogoda mnie dobija ..
Czasami zastanawiam się co myślisz, gdy na mnie patrzysz.
Proszę Ciebie tylko o jedno. Uśmiechaj się jak najczęściej. Nie ważne, czy dla mnie, czy dla innej. Uśmiechaj się. Bo tylko dzięki temu widokowi czuję, że żyję.
Nienawidzę leżeć w łóżku po naszej kolejnej kłótni i zastanawiać się , jak długo jeszcze wytrzymamy . Nienawidzę martwić się o to , że to może być koniec , którego tak nie chcę .
`Mieć złamane serce i wierzyć w miłość , to tak jakbyś wyjebał się na betonie , a udawał , że to trawa .
nie noszę stanika kiedy nie muszę i nie staram się kiedy mi nie zależy.
od pewnego czasu zamiast Ciebie, w moich żyłach płynie wódka.
Są takie wspomnienia , o których myśląc na naszej twarzy pojawia się uśmiech .
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie.
Przecież to takie dziwne uczucie. Tak dziwne, że żadne słowa nie są w stanie tego opisać. To siedzi gdzieś głęboko. Osadza się jak dym papierosowy w płucach. Nie pozwala normalnie żyć. Doprowadza do łez i do niekontrolowanych ataków śmiechu. Na zmianę malując na twarzy uśmiech i grymas. Powoduje, że ... że masz cholerną ochotę przytulić się do kogokolwiek wmawiając sobie, ze to właśnie on. Przecież to tylko tęsknota, z którą najzwyczajniej w świecie nie potrafisz sobie poradzić.
Mój wzrok zatrzymuje się na poziomie Twojego rozporka. Nigdy nie mówiłam, że jestem grzeczna.
Nigdy nie mów jej `chciałbym`. Gdybyś naprawdę chciał, zrobiłbyś wszystko żeby się udało.
Moja pierwsza miłość i mój pierwszy spacer,po nim pierwszy raz odczułam taką stratę.
rozumiem . masz swoje życie, w nim swoich kumpli, swoje laski i ostre melanże . ale nie wiem w czym jest problem, żeby napisać jednego głupiego smsa: "co tam" . wiedziałabym, że kurwa chociaż pamiętasz .