Iwona

FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**

[email protected] poczta ;)

ASK   ASK  ASK  ASK   ASK

To opowiadanie będzie troszkę inne , chciałam w Nim pokazać problem współczesnej młodzieży , która tak czesto zostaje sama ze swoimi problemami :c ale więcej w opowiadaniu, które mam nadzieję spodoba się Wam :)

Spotykali się od dwóch miesięcy , ale ta znajomość była całkiem inna niż wszystkie jej pozostałe. Ona Julia szesnastoletnia uczennica , niska o niebieskich oczach i długich kasztanowych włosach On Krystian siedemnastoletni wysportowany kapitan drużyny piłkarskiej . Pokochali się od pierwsze wejrzenia, ona zauroczyła go swoim wdziękiem On przekonał Ją do siebie charakterem. Dogadywali się bez problemu o wszystkim mogli porozmawiać , mogli na siebie liczyć . Był to niedzielny poranek Julia wchodząc do kuchni na śniadanie otrzymała sms od swojego ukochanego co robi wieczorem gdyż On będzie sam w domu. Chwila zastanowienia i już byli umówieni na 19 w parku mały spacer i postanowili obejrzeć u niego jakiś film. mamo idę do Krystiana ,mogę ? tak oczywiście. Nigdy w sumie nie interesowali się losem swojej córki, miała wszystko kasę , dom jakich mało, najlepsze ciuchy, super wakacje za granica , drogie prezenty , ale nie miała jednego rodziców . Nigdy nie było ich jak potrzebowała porozmawiać , przytulić się czy poczuć bliskość jednego z rodziców. Mama prowadziła kancelarię prawnicza , a tato był dyrektorem rodzinne firmy i też  mało kiedy był w domu. Julia była jedynaczką, więc na pomoc rodzeństwa też nigdy nie mogła liczyć , ale przez tyle lat już przyzwyczaiła się do tego . Postanowiła , że posprząta w swoim pokoju i zacznie zbierać się na randkę , tak też zrobiła. Gdzieś po 14  wzięła długą kąpiel , później nałożyła odżywki na włosy i wtarła kokosowy balsam w swoje ciało. Spojrzała na zegarek było po 15 zaczęła więc suszyć swoje długie włosy następnie skierowana do pokoju założyła miętowe rurki, białą bokserkę i kremowy sweterek . Do tego założyła balerinki , wybrała kolczyki i w pośpiechu wybiegła z domu. Gdy doszła do parku Krystian już na nią czekał przywitał swoją dziewczynę piękna czerwoną różą i dużym buziakiem w policzek.
- czesć Kochanie, przepraszam, ze musiałeś na mnie czekac posłała niewinny uśmiech w stronę swojego faceta
-nic się nie stało , na Ciebie to mogę czekac godzinami . najważniejsze jest , że mam świadomośc tego , że doczekam się na Ciebie
Spacerowali sobie po parku, który tak ładnie byś oświetlony około 21 chłopak zaproponował , żeby udali się do Niego i obejrzeli zaplanowany film . Tak też zrobili , gdzieś po 21 znaleźli się już w salonie chłopaka i zaczeli oglądać . W pewnym momencie Julia poczuła rękę Krystiana na swoim kolanie , popatrzyła się na Niego i zobaczyła ten błysk w oku. Przesunęła się do niego i ich usta spotkały się ze sobą , chłopak chwycił dziewczynę i posadził na swoich kolanach zaczął całować Jej szyję , ona wplotła swoje palce w Jego włosy . Po dłuższej chwili chłopak popatrzył się na swoją ukochaną i zapytał `chcesz tego ?` zmieszana Julia nie wiedziała co zrobić w odpowiedzi pocałowała chłopaka, który biorąc na ręce swoją ukochaną skierował się do swojego pokoju .

cdn

Iwona :)