FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
Powrót do żywych ?
i nic chyba tak nie boli jak puste obietnice składne przez osoby na których zbyt mocno nam zależy.
lubiłam brud tamtej miłości , obskurne imprezy pokryte nutą seksu , wydawanie więcej hajsu niż się miało , i jacka danielsa w ręce po północy .
po Jego odejściu musiałam wszystko pozmieniać. pościel, bo po nocach budził mnie Jego zapach i złudzenie, że jest obok. numer telefonu, zważywszy na to, iż drżałam na każdą wiadomość, choć w większości treść zawierała jedynie kolejną promocję. wystrój pokoju, zmieniając maskotki i przesuszone róże od Niego, na zapachowe świeczki oraz nową lampkę. zaczęłam używać innego żelu pod prysznic, jeść inne płatki na śniadanie. rzadziej słuchałam rapu, bo gdzieś na licznych krążkach mieściły się te nasze kawałki. rano przed lustrem wymalowywałam uśmiech. wymieniłam serce - gdy odszedł, upadło.
I choć minęło tyle czasu, ja wciąż pamiętam Twoje charakterystyczne gesty, Twój głośny śmiech i kolor Twoich policzków, gdy się zawstydzasz.
Uważaj o czym marzysz, bo marzenia czasem się spełniają ;)
- Obiecaj , że zaprosisz mnie w przyszłości na swój ślub.
- Obiecaj , że przyjmiesz zaręczyny. <3
Może to wszystko robię dla Ciebie....
`-Dlaczego płaczesz?
-Zgubiłam instrukcję.
-Do czego?
-Do życia..
Ile razy oferowaliśmy naszą miłość komuś, kto na to nie zasługuje. Ile razy spotykaliśmy się z obojętnością i odrzuceniem, ale warto szukać i nigdy nie rezygnować z miłości, która sprawia, że żyjemy.
Kocham go nadal. Każdą zranioną częścią ciała z osobna.
najdziwniejsze w tym wszystkim było to , że gdy zniknął z jej świata ona wiedziała , że kiedyś znów się spotkają .
Najgorzej jest wtedy gdy upewniasz się czy potrafisz radzić sobie bez niego. Najgorzej jest wtedy gdy nie zdajesz, nie umiesz spędzać sama czasu, nie potrafisz znowu zaufać, nie potrafisz żyć.
przyznaj, że gdy słuchasz muzyki, to właśnie Jego masz przed oczami .
Uwielbiam kiedy on patrzy na mnie takim obłędnym wzrokiem. Kiedy mówi do mnie pół słówkami, kiedy prowokuje, prowokuje gestami, spojrzeniem. A ja stoję, patrzę na niego. Cała płonę z pożądania. Pragnę już, teraz zobaczyć jego idelane ciało, jego zawsze gorący tors i niewiarygodnie delikatne usta. Pragnę już teraz, aby wziął mnie na ręce, położył na łóżku, jak zawsze cwaniacko się uśmiechnął, zaczął zdejmować ze mnie wolno ubrania, powodując u mnie jeszcze większe podniecenie. Wtedy właśnie, każda część mojego i jego ciała woła o siebie. Woła o dotyk, o pocałunek. Przyspieszone oddechy, podniesione tętna, jęki z podniecenia, z trudnością wydukane słowa 'kocham Cię'.
minął rok . nauczyłam się spokojniej oddychać , wcześniej zasypiać , normalnie funkcjonować . czasami tylko spotkam Ciebie i wtedy uczę się tego wszystkiego od nowa.