photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Iwona
Dodane 3 MARCA 2014
744
Dodano: 3 MARCA 2014

Iwona

FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**

[email protected] poczta ;)

ASK   ASK  ASK  ASK   ASK

 


 

 

Mam nadzieję, że kiedyś nadziej taki moment, gdy wytłumaczysz mi po co to wszystko było. Godzinne rozmowy, sms'y, spojrzenia, gesty. Po co? jeżeli dzisiaj udajemy, że się nie znamy.

wiesz ? nie mam pojęcia czy go kocham . naprawdę . nie wiem pierwszy raz czy darzę go tym cholernie mocnym uczuciem . ale lubię myśleć o tym co robiliśmy , uśmiecham się gdy napisze , gdy go dopadnę nie mam najmniejszej ochoty się z nim rozstawać , całować mogłabym się z nim do końca świata , a gdyby teraz wszystko zakończył byłoby mi bardzo , bardzo źle .

kochać, to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje, po to, by nie było miejsca na ziemi wolnego od wspólnych wspomnień .

to w jego oczach widziałam siłę, radość, pożądanie. to jego dłonie trzymały cały mój świat w garści.

Patrząc na to wszystko z boku wydaje się to proste, Ona powinna być z Nim, ten koleś w różowym z tą laską z zielonym szalikiem, Ty powinieneś kochać mnie, ten pies nie powinien się błąkać sam po mieście i tylko gołębi nie powinno być w parku, a woda w fontannach powinna być kolorowa. Tylko szkoda, że w praktyce jest trudniej, kiedy stajem sie uczestnikami tych wydarzeń i sami nie wiemy co mamy zrobić i jaką decyzję podjąć.

 Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie.

Ty zrobiłeś burdel w moim sercu , ja zrobię Ci to samo w życiu .

Gdzie się podziali chłopcy dla których ważniejsze było spotkanie z dziewczyną, niż przejście do następnego levelu w jakieś durnej grze, którzy woleli spacer z ukochaną po parku niż picie piwa z kumplem, którzy mówili, że kochają prosto w oczy, a nie za pośrednictwem komunikatora gadu gadu.

Najtrudniej uwierzyć nam w słowa które najbardziej chcielibyśmy usłyszeć ...

miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice a jej ręce drżały jak nigdy dotąd, stanęła w deszczu na środki ulicy i zaczęła krzyczeć, że miłości nie ma.

skoro w tym wieku, lubisz się bawić, to nie wiem, kup sobie klocki LEGO, a moje uczucia już zostaw..

Popatrzył się na nią,znów serce zaczęło jej bić szybciej.Znów czuła to cholernie fajne uczucie w brzuchu.

najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których wcześniej widziało się cały świat.

za każdą wylaną łzę. za każdą rozwaloną pięść. za każdą wziętą tabletkę. za każdy ból. za każdy uraz na psychice. za każdy cios. za każde besztanie. za każdy strach. za każdy telefon,którego bałam się odebrać. za każdą złość. za każde pretensje. za każdego siniaka. za każde wykorzystanie przewagi nade mną. nienawidzę Cię, skurwielu.

 Jednak nie , nie chce innego . Nie chcę Cię zamienić na koksa jeżdżącego zajebistą furą i mającego kieszenie pełne prochów . Wolę Ciebie - tego skurwysyna bez serca, który doprowadza mnie do największego wkurwienia a zarazem mnie uszczęśliwia. Tego co praktycznie nigdy nie ma kasy, a jak już ją ma to rozpierdala wszystko na melanże. Tego którego kocham i tego którego się nie da zastąpić nikim innym .

 Wróciła do domu chwiejnym krokiem . Stojąc zapłakana w drzwiach z butelką wódki w ręku zobaczyła ją mama. Zsunęła się po ścianie wypowiadając : 'Mamo to wszystko przez niego , przepraszam' .

Komentarze

tworczosczserca Jednak nie , nie chce innego . Nie chcę Cię zamienić na koksa jeżdżącego zajebistą furą i mającego kieszenie pełne prochów . Wolę Ciebie - tego skurwysyna bez serca, który doprowadza mnie do największego wkurwienia a zarazem mnie uszczęśliwia. Tego co praktycznie nigdy nie ma kasy, a jak już ją ma to rozpierdala wszystko na melanże. Tego którego kocham i tego którego się nie da zastąpić nikim innym . ♥
03/03/2014 16:45:10
cytaatowyy :)
08/03/2014 16:58:00

opowiadaniazsercemx3 Najtrudniej uwierzyć nam w słowa które najbardziej chcielibyśmy usłyszeć ...
03/03/2014 16:10:42
cytaatowyy o tak ;c
08/03/2014 16:57:50

pannausz :)
03/03/2014 14:56:28
cytaatowyy :)
08/03/2014 16:57:36

Informacje o cytaatowyy


Inni zdjęcia: 1549 akcentovaWiele hanusiekSłynne gofry nacka89cwa:) nacka89cwaPark maszynowy. ezekh114everything must change dawsteTaka sytuacja. biesikBudzikom śmierć bluebird11Daleko od zachwytu. ezekh114Statek nacka89cwa