FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
MOŻNA PYTAĆ - ASK :)
Już nie rozmawiamy. Słuchać tylko ciche westchnięcia i sztuczne bicie serc.
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
To, czego najbardziej chciała w tym momencie, dniu, miesiącu? Zapomnieć Go. Raz na zawsze.
Dzwoniłam do Niego w środku nocy. Nawet z najbardziej błahych przyczyn. Chociażby z powodu lęku, przed potworami zamieszkującymi pod moim łóżkiem. Wiedział, że telefony o tej porze oznaczają mój strach. Odbierał. rozmawialiśmy bez słów. Oboje milczeliśmy, a ja nasłuchiwałam jego oddechu. Właśnie dzięki temu, czułam się bezpieczna.
Wzięła dwa kieliszki i 0.7. Usiadła na parapecie. Popatrzyła w gwiazdy, wiedziała, że on też na nie patrzy właśnie w tej chwili, przecież obiecał. Twoje zdrowie - powiedziała po chwili. Chciała napełnić kieliszki, lecz spadły i roztrzaskały się o panele. Jednak nie przeszkodziło jej to w świętowaniu drugiej rocznicy ich rozstania.
Jak nauczę się porządnie pluć to obiecuję, że stanę wyprostowana, pewna siebie przed Tobą i z uśmiechem na melam Ci prosto w mordę .
Siedział na ławce. Ona podeszła do niego z uśmiechem na twarzy,usiadła mu na kolanach i dotykając ręką jego policzka powiedziała:
'Wypierdalaj z mojego życia'.
Jak nauczę się porządnie pluć to obiecuję, że stanę wyprostowana, pewna siebie przed Tobą i z uśmiechem na melam Ci prosto w mordę .
- Ulubiona litera?
- M.
- Dlaczego?
- Ponieważ wszystko co jest dla mnie ważne, co kocham zaczyna się właśnie na tę literę. Miłość, morze, marzenia, i ten Pan też.
Każda dziewczyna ma w sobie ciepłe serce dla frajera, który jej nie chce i sukowaty charakter dla chłopaka,który ją kocha.
Sądząc po doświadczeniach na wszystko powinniśmy być przygotowani. Na nagłe złamanie serca, spierdolenie się najmniejszych spraw czy banalne rozlanie kawy. Gdybyśmy tylko to przewidywali byłoby prościej, cholernie prościej.
Gdy będziesz miał na serio wyjebane, nie będziesz pisał wszystkim w około i rozgłaszał światu, że masz wyjebane. Czemu? No bo będziesz miał na to wyjebane.
Chciałabym się cofnąć w czasie. Wybrałabym te chwile, w których siedzenie z chłopakiem w ławce lub nieposiadanie ulubionej lalki były największymi problemami życiowymi.
Tak po cichu ci powiem, że cię kocham. Powiem ci do ucha, aby nikt nie wiedział jaka jestem naiwna.
Lubię patrzeć na Ciebie jak nieudolnie próbujesz zamaskować fakt, że przed sekundą tak intensywnie się we mnie wpatrywałeś.