Iwona

MOŻNA PYTAĆ KLIK :)

FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**

[email protected] poczta ;)

IV część

- tak słucham ?
-ej możesz przyjść do Nas do pokoju bardzo pilne naprawdę  usłyszałam , ale po głosie stwierdziłam, że impreza trwa w najlepsze.
-ale Kamil stało się coś ?
-przyjdź to zobaczysz.
Rozłączył się  super pomyślałam, ciekawe co teraz wyczynia Łukasz. Poprosiłam Majkę , aby poszła ze mną nie wiedziałam czego mam się spodziewać. Gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam Łukasza, Mateusza, Kamila, Michała , Łukasza , Sylwię , Damiana , Olkę i Magdę . Cała grupka III klasy w komplecie pomyślałam, jednak nikt Nas nie zauważył. Postałyśmy tak chwilę i słuchałyśmy jakie durnoty gadają. W pewnym momencie usłyszałam głos Mateusza
-ej Łukasz ja widzę Twoją Julką.
-yyy ja też ją widzę ej co jest ?- dodał Łukasz
-wiecie co chłopaki ja też ją widzę , ale w sumie piliśmy to samo więc może mamy zwidy  dodał Kamil.
-nie, nie macie zwidów .  powiedziałam podchodząc do Łukasza.
- o kochanie jak fajnie , że przyszłaś.
-jesteś pewien, że fajnie ? powiedziałam do Niego i odwróciłam się do Sylwii zdawało mi się, że jest najbardziej trzeźwa- powiedź mi ile on wypił ?
- nie wiem nie liczyłam, a co ?
- nie nic , zresztą życzę dalszej tak świetnej imprezy . Majka idziemy .
- ej kochanie czekaj .- próbował pójść za mną jednak nie udało mu się to  , usłyszałam tylko jak upada na łóżko. Byłam na niego wściekła i to bardzo. Położyłam się spać , chciałam, żeby ten dzień już skończył się chciałam obudzić się rano i iść pochodzić po górach.
-Julka wstawaj  usłyszałam głos Majki
-już ranek ? powiedziałam zaspana
- nie , ale jest ktoś tu kto chce z Tobą porozmawiać  usłyszałam i gdy otworzyłam oczy zobaczyłam nad sobą Łukasza, ledwo trzymał się na nogach , ale wysłuchałam co ma do powiedzenia i powiedziałam ,żeby poszedł spać. Poszedł co mnie zdziwiło , byłam dalej jednak zła na niego jak mógł doprowadzić się do takiego stanu przecież nauczycielki to mogą zobaczyć. Ranek był dla mnie dobry jednak nie dla każdego . Na śniadaniu nie było połowy osób, powód wiadomy nie tylko w pokoju Kamila była impreza , większość wycieczki popiła i teraz nie mieli nawet siły zejść do stołówki. Czyli z chodzenia po górach nici , wiedziałam ze to jakoś musze znieść . Z jednej strony byłam wściekła na Łukasza, ale z drugiej martwiłam się jak on się czuje . Wracając do pokoju spotkałam Damiana, który powiedział mi , że Łukasza strasznie głowa boli. W sumie nauczkę będzie miał , poszłam do siebie . Gadałyśmy z Majką gdy przyszedł Mateusz kolega z klasy , wygłupialiśmy się i nawet nie wiem kiedy zleciało tyle czasu. Majka poszła się kąpać a my z Mateuszem przed pensjonat przejść się. Z tego co potem powiedział mi Łukasz jego koledzy zobaczyli to przez okno i przyszli do Nas. Rozmowę zaczął Kamil
-Łukasz Ty chodzisz z Julką
-nie wiem pytaj się jej , nie wiem co ja wyczyniałem w nocy  odpowiedział i popatrzył się na mnie tym swoim słodkim spojrzeniem
- Julka Ty chodzisz jeszcze z Łukaszem czy już z Mateuszem ?
- nie wiem . odpowiedziałam i podchodząc do Łukasza zapytałam się  Łukasz my jesteśmy jeszcze razem?- nie otrzymałam odpowiedzi tylko poczułam całusa . Tak właśnie wszystko było dobrze .

cdn

cytaatowyy ;)