MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
TU waŻne naWet BARDZO waŻne : ) :)
Chwilowo jestem nieważna, chwilowo jest ona.
Wiesz co jest najlepsze w naszej przyjaźni? Zaufanie, masa wspomnień, to, że kochamy osobę którą oboje straciliśmy, możemy na siebie liczyć, ale przede wszystkim zajebiste jest to, że poprawiamy sobie humor, jesteśmy blisko, i stawiamy kolejne kroki naprzód ku życiu razem. Ty oddasz życie za mnie, a ja oddam stanowczo za Ciebie.
U każdego w życiu przychodzi taki moment kiedy brakuję ci tak cholernie tej jednej najważniejszej osoby że jesteś w stanie szukać jej nawet w szafie.
Przeczytasz Jego imię w internecie,w czyimś opisie czy notce.W jednej sekundzie żołądek wykonuje trylion obrotów,oddech ewidentnie przyśpiesza,a serce zaczyna bić niemożliwie głośno i szybko.Nie możesz racjonalnie myśleć.mimowolnie usta zaczynają Ci drgać,a do oczu napływają nieskazitelne łzy.Oszukuj się dalej,że o Nim zapomniałaś i nie żyjesz wspomnieniami jakie po sobie pozostawił.
mam gdzies ile kilometrow nas dzieli , z dnia na dzien kocham Cie coraz bardziej.
zazwyczaj największy ból sprawiają Ci, których kochamy, za mocno.
Przyjaźń jest piękniejsza od miłości, bo przyjaźń wytrwa do końca, a miłość nie wiadomo czy Cię nie zrani...
A jak dam Ci ciastko to pójdziesz ze mną na koniec świata?
Jeśli uważasz, że jeszcze wszystko da się zmienić, to jesteś cholernie słaba. Krzykiem nie sprawisz, że zmienisz Jego uczucia, łzami nie przekonasz Go do powrotu, umierając nie spowodujesz, że Jego dłoń będzie ściskała Twoją... Niczego nie jesteś w stanie uratować.
Lubię czasem do nich zaglądać. Jego mama wita mnie, pyta co u mnie, częstuje obiadem. Naprawdę przyjemna z niej babka. Ma też małą siostrę, która zawsze przynosi mi swoje zabawki i chce żebym się z nią bawił. Nie lubię dzieci. Ale ta mała jest wyjątkiem i nawet czasem bawię się z nią, gdy mam czas. Nie ma zbyt wielu zabawek. Nie są bogatymi ludźmi. Czasem im brakuje, czasem z czegoś rezygnują. Nie ubierają się w oryginalne rzeczy. Nie posiadają willi, tylko mały dom. Rodzice nigdy nie żałowali im słodyczy. W sumie nie mają tego wszystkiego, ale to im nie potrzebne. Ważne, że za wszelką cenę starają się żyć normalnie, są mili i dobrze wychowują dzieci. A ja? Jestem ich przeciwieństwem, ale nie mam problemów, żeby dogadać się z kumplem. Cenie go za wszystko, za to, że potrafi stanąć za mną, za to, że nie zazdrości, że był ze mną przy wszystkich melanżach. I za to, że gdy miałem doła, potrafił wydać ostatnią kasę, przynieść wódkę i pić. Z wielkim szacunkiem dla niego od lat.
Rap i myśli. Ona, ja, jutrzejszy mecz, zaliczenie, impreza, kumpel, głupi nauczyciel, wibracja telefonu, sms od jakiejś dupy która wyznaje mi miłość, urodziny siostry, mama stoi i wypomina kolejną akcje, co jeszcze? A no tak, jeszcze twój nowy 'chłopak', którego przydałoby się zlikwidować.