MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
FANPAGE -Kochani coraz więcej Was, ale wchodzimy dalej i KLIKAMY ;**
[email protected] poczta ;)
III część dostępna tu : http://www.photoblog.pl/cytaatowyy/157671645/iwona.html
Jak cieszyłam się , że był weekend i nie musiałam iść do szkoły, w sobotę moi znajomi zorganizowali jakieś ognisko na siłę wyciągnęli mnie na nie, poszłam pod warunkiem , że posiedzę godzinę i zmywa się do siebie do domu. Alan nie dawał oznak życia ja też nie miałam ochoty dalej robić kretynki z siebie, zabolało mnie to , wykorzystał moją naiwność i jednocześnie tak ranił swoją dziewczynę ` co za potwór ` myślałam.
- co się dzieje ? usłyszałam głos Kuby
- nic , naprawdę nic .
-Olu kogo Ty chcesz okłamać ?
Nie miałam siły opowiedziałam Kubie wszystko ,był wściekły , ale zadawał mi pytania czy jestem pewna, że Alan ma dziewczynę i ze to wszystko jest prawdą, w sumie miał rację Alan nie powiedział mi o tym osobiście więc skąd ta pewność ,że koledzy mówili prawdę . Humor trochę mi się poprawił , posiedziałam chwilę na ognisku na którym było mnóstwo osób , większości nie znałam. Gdy wróciłam do domu było gdzieś po 22 nie miałam ochoty iść spać , ale też nie chciałam siedzieć z nimi, nie miałam humoru. Włączyłam laptopa i zalogowałam się na fejsa zobaczyłam, że Alan jest dostępny nie wiedziałam czy napisać do niego czy nie . Po chwili jednak on napisał , że nie mógł dzisiaj po mnie wyjść i zapytał się czemu tak zniknęłam ze szkoły , nie wiedziałam czy mam mu mówić o tym wszystkim , nie chciałam wsypać jego znajomych . Po chwili jednak napisałam
`możesz mi powiedzieć kim jest Angelika ?` długo nie odpisywał po paru minutach zobaczyłam odpowiedź `jaka Angelika ? o co Ci chodzi ?` `to ja chce wiedzieć kto to jest Angelika ?` zapadła cisza, zobaczyłam, że stał się niedostępny , wiedziałam że to co oni mówili było prawdą. Wyłączyłam laptopa i udałam się do ogrodu , położyłam się na huśtawce i myślałam co dalej, dlaczego takie to trudne, z rozmyślań wyrwał mnie dźwięk mojego telefonu dzwonił jakiś nieznany nr gdy odebrałam usłyszałam głos Alana , który wszystko mi wyjaśnił powiedział mi , że ma dziewczynę od 4 lat, ale to nie jest tak jak myślę . po tych słowach rozłączyłam się i wyłączyłam telefon , miałam nadzieję , że to nie prawda jednak wszystko mi się znowu posypało. Niedziela minęła mi bardzo szybko, wiedziałam, że jak pójdę w poniedziałek do szkoły to Alan będzie próbował mi się tłumaczyć , ale znowu nie mogłam omijać lekcji, za bardzo zależało mi na tej szkole. Gdy kładłam się spać dostałam dziwnego sms od jakiegoś Patryka `kto to w ogóle jest ?` pomyślałam i nie wiedziałam co mam odpisać, najlepiej wcale nie odpisywałam i poszłam spać. Rano wstając miałam kilka sms od Alana i jeszcze jeden od Patryka, w którym wyjaśniał mi , że poznaliśmy się na ognisku i wtedy zrozumiałam o kogo chodzi. Ten dzień był okropny, spóźniłam się na pierwszą lekcję, nie mogłam się na niczym skupić, unikanie Alana wychodziło mi idealnie, jednak pod koniec dnia wychodząc ze szkoły czekała mnie kolejna niespodzianka.
-to Ty jesteś Olka?
-tak w czym mogę Ci pomóc? I kim jesteś?
-ja CI zaraz powiem w czym możesz mi pomóc, odwal się od mojego chłopaka radzę Ci na razie na spokojnie , ale zastanów się nad tym .
Byłam zdziwiona , ale tak to była dziewczyna Alana.
cdn
cytaatowyy