A!

Część pierwsza.

Mam na imię Blanka, mam 24 lata. Jestem przeciętną, niczym wyróżniającą się dziewczyną. Pracuję jako dekorator wnętrz, a raczej jako pomoc dekoratora wnętrz. Ja daję pomysły, a on przekłada to na kartkę. Skończyłam studia licencjackie o kierunku doradztwo zawodowe i personalne, moją obecną pracę udało mi się zdobyć prawdziwym cudem, po znajomości. Tak jak wszystko teraz się załatwia, nie oszukujmy się. Jestem posiadaczką długich, brązowych, lekko falowanych włosów i zielonych oczu. Prawdę mówiąc, oczy to jedyna rzecz, która podoba mi się w moim wyglądzie. Nie jestem szczupła, mam lekkie krągłości i kobiecą figurę. Facetom się to podoba, ale ja wolałabym być chudsza. Oprócz krągłych bioder, mam też biust. Ale na niego nie mogę narzekać, jest ładny i jędrny. Pupa też jest niczego sobie. Można powiedzieć, że jestem atrakcyjną kobietą. Oprócz atrakcyjności nie można mi odmówić zadziornego charakteru. Jestem strasznie wymagająca, nie łatwo mnie zaspokoić. Cholerna ze mnie idealistka. Typ romantyczki? Nie sądzę, twardo stąpam po ziemi, mam swoje zasady. Rzadko można zobaczyć mnie bez uśmiechu na twarzy, przez co ludzie odbierają mnie za osobę pozytywną i radosną. Może mają trochę racji. Uwielbiam śpiewać i robić zakupy. Centra handlowe to mój raj, prawdziwą radość daje mi możliwość dobierania do siebie ciuszków i robienie własnych zestawów. Mam swój własny styl i nie kieruję się modą, ale zawsze dobrze wyglądam. Właśnie dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że ojcem tego dziecka jest dziewiętnastoletni chłopak, kolega mojej młodszej siostry. Jak to? Może opowiem wszystko od początku, tak będzie łatwiej. To był chyba maj, tak to na pewno był maj. Rodzice wyjechali ze znajomymi na długi weekend w góry. Miałyśmy wolny dom. Emilka zorganizowała grilla dla przyjaciół, a ja siedziałam w domu. Akurat na ten wieczór nie miałam nic zaplanowanego. U nich impreza trwała w najlepsze, ja korzystając z wolnego czasu wzięłam długą, aromatyczną kąpiel. Byłam w trakcie wklepywania balsamu, kiedy ktoś wtargnął bez pukania do łazienki. Odwróciłam się natychmiast i zobaczyłam zakłopotanego chłopaka, stojącego w drzwiach. Nie bardzo widział co zrobić, uśmiechnęłam się, a on wyszeptał tylko `przepraszam` i tyle go widziałam. Warto dodać, że byłam tylko w samej bieliźnie. Na drugi dzień wypytałam siostrę o tego chłopaka, dokładnie zapamiętałam jego wygląd.

______________________

MOŻNA PYTAĆ KLIK :)

FANPAGE -Kochani coraz więcej Was, ale wchodzimy dalej i KLIKAMY ;**

[email protected] poczta ;)

Polecam blogi dziewczyn , które zajęły dwa pierwsze miejsca w konkursie więc blogi :
Gabrysi klik ,Pauli klik