- zapraszam do wzięcia udziału ;)
MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
[email protected] - poczta ;)
FANPAGE -Kochani do dzieła KLIKAMY ;)
Naucz mnie kochać, bo ranić już umiem
A oni? Zupełnie inaczej niż my. Oni zakochują się przypadkiem. Czasem nawet nie wiedzą, że to już, a może po prostu nie chcą wiedzieć. Wmawiają sobie, że są gatunkiem, który zdobywa i zostawia. Ale gdy już strzała amora ich trafi potrafią być naprawdę wspaniali. Robią rzeczy, o których nigdy by nie pomyśleli, są cholernie zazdrośni i bardzo im zależy. Mają plany co do waszego wspólnego życia, a wszystkie inne dziewczyny przestają jakby istnieć. wydaje się, że dla Ciebie mogliby zabić.
Strasznie mi przykro, że nie możesz mi dorównać.
Wiem, chciałbyś to wyrwać, jak kartki z pamiętnika.
Miał blond włosy, był wysoki, a Jego przenikliwe oczy potrafiłam dostrzec wszędzie. To nic, że był popularny, to nic, ale zwracał uwagę tylko na mnie. To się liczy. Że pomimo starań innych wypudrowanych Panienek, to on wciąż wypatrywał na korytarzu mnie.
Wstała z kanapy z niechęcią w oczach , paląc papierosa poszła do łazienki . Spojrzała w lustro , widząc rozmazany makijaż i nie ułożone włosy . Stała przy lustrze , popiół z papierosa zaczął spadać do umywalki , a ona dalej myślała co by było gdyby ...
Cisza przyjaciela rozdziela bardziej niż przestrzeń.
nikt Ci nigdy nie powiedział, że
bez względu na wszystko miłość
przemija? możesz ją błagać,
przekupywać, płakać, grozić,
na nic
i choć bez Ciebie jestem
doszczętnie zepsuta
i cholernie pusta, kocham
Cię nadal tak samo
trochę za długo zwlekałeś,
pokochałam inne oczy
zabierz mnie z powrotem tam
gdzie budziliśmy się każdego
ranka wtuleni w siebie
odchodzisz w najmniej oczekiwanym momencie, podchodzisz tylko wzrokiem.
Czasami mam zakrzywienie czasoprzestrzeni,
paranoję świadomości i wylew wyobraźni.
Chciałbym z premedytacją kiedyś z kimś zmoknąć.
jak to możliwe że ktoś taki jak ty , może dać coś tak cennego całkiem nieświadomie ?
dziękuję, przepraszam, do widzenia, żegnam
" bezpowrotnie giną chwile
których jeszcze nie odkryłem
umierają bez litości
w tle szarości "
kocham zmywać czarny kolor na moich paznokciach,
zdzieram wtedy warstwę sztucznej siebie,
odkrywam kruche obliczę.
Powiada pani, że się źle czuje? Pani się w o g ó l e nie czuje,
pani straciła samopoczucie w pani jest samo cierpienie.
Pani symuluje życie, nie ma pani czasu żyć, bo pani cierpi.
Ja definiuję cierpliwość jako zdolność do znoszenia cierpień -
pani jest niecierpliwa, w pani duszy jest za mało miejsca,
stąd cierpienie wypełnia panią bez reszty