Notki, opowiadania, zdjęcia i wszystko co chcecie mi wysłać można wysyłać na
MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
Kochani jesteście ? :**
Jak to w zwyczaju o godzinie 19 stanąłem przy drzwiach Ilony. Sara wpuściła mnie do środka i powiedziała, że Ilona się jeszcze kąpie było to coś dziwnego bo zawsze była gotowa i czekała na mnie. Po godzinie czekania zeszła do mnie i poprosiła, żebyśmy udali się na spacer. Widziałem, że coś jest nie tak i świetnie przewidziałem. Zaczęła
`muszę Ci coś powiedzieć`
`słucham kochanie`
`no bo ja .` zaczęła dukać znowu czułem się jak wtedy kiedy mi powiedziała, że jest chora no ale co mogła mi powiedzieć gorszego? Przecież jej choroba była najgorszą rzeczą jaka spotkała ją no i mnie. Miałem do siebie żal, że wtedy zastanawiałem się czy może zakończyć tę znajomość,. Naprawdę bardzo kochałem Ilonę i już zawsze chciałbym z nią być.
`no powiedz co się stało ?`
`no bo ja już nie chce z Tobą być . nie kocham Cie w sumie nigdy Cię nie kochałam` te słowa zabolały mnie okropnie jak to mnie nigdy nie kochała? Przecież była ze mną dwa lata wiec po co to udawanie ? Poczułem jak po moich policzkach płynie łza
`jak to mnie nie kochasz?`
`normalnie nie kocham po prostu . czy to takie trudne do zrozumienia?`
Nie poznawałem jej . zastanawiałem się gdzie jest moja ukochana co się stało.
`nie chce nawet z Tobą rozmawiać jasne ?`
Słyszałem jak drży jej głos, ale nie wiedziałam o co tak naprawdę jej chodzi;/ byłem wściekły `dobrze jak sobie tylko życzysz. Dobrze wiedzieć , że mnie nie kochałaś jak tak mogłaś dwa lata to nie dwa dni nie rozumiem Cię , a ja tak Cię kocham` nie mogłem wstałem z ławki i miałem zamiar iść kiedy podeszła do mnie , przytuliła mnie i powiedziała `przepraszam nie chciałam. Naprawdę uwierz mi` nie chciałem tego słuchać odwróciłem się i poszedłem sobie wiedziałem ze to i tak niczego już nie zmieni byłem naiwny i ona to wykorzystała . myślałem wtedy ze pewnie ma nowego chłopaka ale byłem taki głupi czemu ja nie pomyślałem , że ona musiała tak zrobić .
cdn
cytaatowyy ;)