Notki, opowiadania, zdjęcia i wszystko co chcecie mi wysłać można wysyłać na
MOŻNA PYTAĆ KLIK :)
Zapraszam do konkursu już jedna osoba się zgłosiła i naprawdę warto Kochani do dzieła ;* klik ;)
Nie jest mi łatwo o tym wszystkim mówić. Teraz mam 25 lat i ogólnie nie chętnie wspominam, ale opowiem Wam co mi się wydarzyło.
Poznałem Ilonę gdy mieliśmy 16 lat Ona niska, chuda brunetka o szaro niebieskich oczach ja wysoki blondyn o niebieskich oczach różniliśmy się całkowicie. Ona spędzała każdą wolną chwilę przy książkach nie nie była Kujonką uwielbiała tylko świat cyferek, wzorów była matematyczką. Ja kochałem ryzyko, ścigacze to było moje życie. Jednak z czasem zgodziła się spotkać ze mną. Pamiętam tamten piątkowy wieczór gdy stanąłem przed jej drzwiami i po raz pierwszy życiu nie miałem odwagi zadzwonić. Po chwili namysłu wykonałem ruch i drzwi otworzyła siostra Ilony. Moja ukochana nie była jeszcze gotowa dlatego Sara zaprosiła mnie do salonu. Wybierałem się z Iloną na osiemnastkę mojego kolegi, miała być to impreza tylko w gronie najbliższych więc wiedziałem, że uda mi się z Nią porozmawiać. Po dziesięciu minutach czekania usłyszałem kroki i spojrzałem w stronę schodów. Schodziła z nich jak gwiazda. Nie mogłem wydusić żadnego słowa była taka śliczna. Miała na sobie czarną obciśniętą sukienkę i buty na obcasie. Wydukałem tylko głupie `cześć, ale pięknie wyglądasz` Sara zaczęła się śmiać a Ilona zaczerwieniła się. ` Dziękuje `odparła. Posiedzieliśmy jeszcze chwilę i wyruszyliśmy na osiemnastkę Piotrka. Po drodze mało gadaliśmy bo tak naprawdę było to nasze drugie spotkanie w realu przez sms czy gg mieliśmy masę tematów, ale w rzeczywistości nie bardzo;/ Ilonę poznałem na weselu mojej sąsiadki była z jej bratem od początku bardzo mi się spodobała, ale ona nie zwracała na mnie uwagi. Tak zakochałem się i Ilona dobrze o tym wiedziała, ale postanowiliśmy nie spieszyć się i na razie być przyjaciółmi. Dzięki tej osiemnastce zbliżyliśmy się do siebie, jednak Ilona broniła się przed Naszym związkiem i za skarby nie wiedziałem dlaczego. Teraz już wiem i nie mogę zrozumieć dlaczego nie zauważyłem niczego wcześniej .Więc przyjaźniliśmy się tylko było mi bardzo przykro gdyż ona dla mnie była bardzo ważna. Postanowiłem spotkać się z nią i to wszystko wyjaśnić wiedziałem, że łatwo nie będzie.
`cześć piękna` przywitałem ją
`hej stało się coś ?`
`musimy pogadać. Ja nie chce być już tylko przyjacielem, ja Cię kocham Ilona rozumiesz kocham Cie ` wykrzyczałem jej
`ale my nie możemy być razem ` łzy spłynęły jej po policzku
`ale dlaczego ? odpowiedz mi dlaczego?` zacząłem krzyczeć
`no bo ja. ,` zaczęła dukać
cdn
cytaatowyy ;)