I pewnie bym zapomniała ,gdyby nie to ,że każda najdrobniejsza rzecz kojarzyła mi się z Tobą.
Czyli teraz każde z nas pójdzie w swoją stronę? Poudajemy że mamy siebie w dupie, dobrze rozumiem.?
Gadamy już tak ze sobą jak kiedyś, co nie? Nie.
Bo nie mamy kurwa mać, w mordę, już o czym./ onar
I te smsy które zaśmiecają mi skrzynkę odbiorczą już tyle czasu. Nie każdy ma siłę by je skasować.
Nienawidzę tęsknić za kimś, kogo nawet nie obchodzę.
Mam ochotę się upić, nawalić, uchlać, najebać. Wszystko jedno. Byle tylko znieczuliło.
cholernie żałuję tego , że Cię znam. tak bardzo chciałabym być był mi oobjętny. bym przechodziła obok Ciebie bez mrugnięcia okiem, nawet nie znając Twojego imienia. byś nie miał żadnego udziału w moim życiu.
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło, n a p r a w d ę. nie ma już powrotu, czujesz to. i próbujesz zapamiętać, w którym momencie to się zaczęło. i odkrywasz że zaczęło się wcześniej niż myślisz. długo wcześniej. i to w tej chwili, zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. i nie ważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. nie będziesz się już nigdy czuć trzy metry nad niebem.
`W tych najgorszych momentach, ty jesteś moim tlenem`
uwielbiam Twój łobuzerski uśmiech, który, mimo sprzeczności, idealnie współgra z oczami. uwielbiam każdy Twój ruch. uwielbiam każde Twoje spojrzenie w moją stronę. zatrzymam jednak te uwielbienia dla siebie.
nie umiem przeżyć chociaż jednego dnia bez wypowiedzenia Twojego imienia.
to uczucie, kiedy brakuje Ci kogoś, z kim nawet nie wiesz jak by było, kogoś, kogo nigdy nie miałaś.
Czy kiedyś będzie znaczył dla mnie więcej, niż teraz?
Zdecydowanie nie.
Nie, nie chodzi o to, że mam zamiar trzymać go na dystans,
że nie chcę, żeby był kimś ważniejszym, niż jest.
On już jest wszystkim, czym można. Jest światem, życiem.
Każdym pojedynczym gestem, słowem, drżeniem powiek, oddechem.
Każdym uderzeniem serca.
Sercem.
W tym kraju pijesz, gdy się cieszysz, pijesz, gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki..
Jestem ciekawa jak byś zareagował, gdybyś odebrał telefon i dowiedział się że mnie już nie ma.