I n s t a g r a m x T u m b l r
M o d e l k a : M a l w i n a (I n s t a g r a m)
Kuba Knap - Patrz pod nogi - Bez nerwów, bez złudzeń
Popartowo. Roy Lichtenstein, polecam. Może niebawem wrzucę oryginalne fotki.
Dla Natalii. Cześć @thenatalia!
Comeback? Możliwe. Nowy sezon? Niewykluczone.
Pociągnąłbym jeszcze spokojnie pół roku. Ale czego się nie zrobi dla Pani z czterech linijek wyżej.
Przez osiem (i pół) miesiąca nie wydarzyło się nic szczególnego poza następującymi wydarzeniami:
- Wakacje 2014 były przednie! W życiu nie przewaliłem tyle hajsu w Polsce w tak krótkim czasie (był jeszcze epizod w Kopenhadze na dzied przed wyjazdem). W dodatku na zabawę. Chociaż jeżeli coś sprawia przyjemność, to nie jest to zmarnowaniem pieniędzy.
- Zbobyłem polskiego ziomeczka. W Danii.
- Ferie w październiku niewiele różniły się od wakacji. Nawet było 15*C!
- Jeszcze w starym roku, bo 31 grudnia, mój status związku na Facebooku zmianiłby się na "w związku". Zmieniłby się. Gdyby mnie on obchodził. (Aliis verbis mam dziewczynę.)
Czasz szybko zleciał. O tak...
Photoblog dostał niezłą nową szatę graficzną, co nie? Ale problemy z dodawaniem wpisów te same.
Przez te osiem (i pół) miesięcy zrobiłem nie więcej jak 100 zdjęć. Większość z Malwiną. Pewnie tu się pojawią, jak wcześniej zostało wspomniane.
Próbowałem się zmusić do jakichś głębszych życiowych refleksji, ale nie wychodzi. Wybacz, Nata. Może innym
Wrzucę to zdjęcie na autopromocję. A co tam! W końcu mam darmowy kod.