jaaaaaaaak mnie dawno tu nie było. a wiec pokolei... nawet nie pamietam co juz sie wydarzylo od ostatniego razu w kazydm badz razie mamy wakacje i naprawde czuje, mysle i wiem, ze to beda moje najlepsze wakacje!
nasze! :*
czerwiec minal szybko i przyjemnie.. upragnione zakonczenie roku. tatuś zadowolony, więc miło :D
jedyne co tylko potrzebuje do idelanego stanu do porządnej pogody! słońce, basen i piłeczka.
mam nadzieje, że Damian mnie nie zabije za zdjatko, ale nie moglam sie pohamować.. mam jeszcze takich kilka! :D
jestem tak szczesliwa, ze tego nie da sie opisac słowami :)
fruuuuwam !
wake me up when september ends...
a teraz niech ten sen słodko trwa :)