jeszcze tylko 15 dni i koniec collegu, jeszcze tylko 15 dni i się wyprowadzę, jeszcze TYLKO 15 dni.
byłam w collegu, pomęczyłam Białego i Kulfona, podpisałam wszystkie skończone UNITY, dowiedziałam się kiedy mam egzamin i wszystko idzie bardzo ładnie, gdyby tylko praktyki mi poszły tak ślicznie jak reszta to będzie super.
wyszłam o 15 z collegu, poszłam do Filipa, obudziłam go ponownie, jestem ZŁA. mrawahahhahaha
wróciłam do domu, skończyłam następna z ostatnich rzeczy do collegu i tyle.
jestem śpiąca, idę spać.
nie chce mi się jutro iść do collegu, ale będe tam chodzić CODZIENNIE i nie przegapię ani jednej godziny. pokażę, że ja też potrafię. :)
Kocham Cię.