Łahahahahhahahahaha.
Nie ogarniam.
Od 6.00 nie śpie bo cierpię.
Wczorajszy Dzień Kobiet udany i to bardzo ;) :*
Jutro dzień mężczyzny i wydatki ;d
Jakoś to przeżyję hehe :D:D
Zaraz jebnę glową w klawiature. ;/
Muszę iść dzisiaj do apteki po jakieś tabletki bo nie wytrzymam.
Tymaczasem wybieram się na 3 godziny do szkoły.
A jutro wpłacam kase na wyjazd do Opery ;)
Kocham Cię :*
eM.