Ano.Czas odświeżyć tu trochę bazgrząc moimi bzdurami na durnym portalu...Najwyraźniej lubię tak!
Choroba leniwca widzę rozpowszechnia się z prędkością światła,najwyraźniej Asię pierdołe też dopadło to nieszczęście,no cóż.Współczujemy i życzymy SZYBKIEGO powrotu do zdrowia-w co osobiście wątpię. ; >
Ostatnimi "dniami" otworzyliśmy wspólnie pudełko...pudełko z napisem "stare,dobre czasy".
Nie wiem jak Wy...ale ja tęskniłam za tym,bardzo.
I powiem Wam jeszcze,że mimo wszystkiego to utrzymujemy ze sobą kontakt,który nie ma prawa się zerwać.
Taram taram część druga,więc drodzy czytelnicy skoro dotarliście tutaj,albo AŻ tutaj...i nie zrobiło Wam się niedobrze,to możecie dostać ciastko! :D
Mogę być wściekła,nieznośna,obrażona.Możesz być 124598978 dobrych kilometrów ale najważniejsza jest przyjaźń.
Bo kto jak nie Ty będzie ze mną siedział,kiedy cały świat stanie się szary,ponury?
Kto będzie "odskocznią" od tego wszystkiego?
Ludzie nauczmy się doceniać te małe rzeczy,bo naprawdę warto. Zrozumcie to.
Co u Asi? Czeka z niecierpliwością na kolejną nockę z Dariiikiem! <3
"Za wszelką cenę musicie jednak zaufać tym cząstkom swojej osobowości, które wyróżniają was spośród innych i sprawiają, że jesteście niepowtarzalni. Nawet jeśli wyróżniająca was cecha jest dziwna czy nieakceptowana." -tak to zakończę.
To tyle,dobranoc.
DarusiakochaPatite&Asie! <3