Chyba się już ogarnęłam, chyba całkowicie nawet. :)
Nocka z Ewką + świetny poranek. :D
I oczywiście wczorajsze ognisko.
Ej.. podobało mi się, mimo wszystko. ;))
Pomijając tylko fakt tego, że dwa razy wjebałam się do rowu było całkiem ok. :)
Chyba poukładam to wszystko tak jak mi się podoba! Chyba najwyższy czas.
nic mi się nie chcę. Chyba pójdę strzelić sobie w głowę. Tak na chwilę.
Jestem wredna, arogancka, niemiła?
Być może. Ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział,
że w życiu nie można być gorszym od innych.
Trzeba się dostosować.