photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LIPCA 2014

Sekret istnienia.

Teraz moje myśli są szybsze niż kiedykolwiek wcześniej.

Od dawna tu już nie przelewałam swoich rozterek, przemyśleń i wszelakich innych  rozważań.

Może dlatego, że mniej myślałam? :D

Nie no, śmieje się, po prostu najzwyczajniej w świecie - odwykłam. 

Mimo tego, nie zapomniałam, że istnieje tu jeszcze moje konto, hehe ;)

Hmmm... tylko od czego by tu zacząć? Naprawdę wiele rzeczy się zdarzyło ;)

Nie wiem czy pisałam już o moim cudownym futrzaku - Baksiu, który jest na zdjęciu, uwielbiam to zwierzątko, daje tyle pozytywnej energii, wy3mał ze mną w Krakowie w malutkim akademickim pokoiku i za to go cenię. 

A poza tym, sseessjjaa zdana, więc to duży plus, choć jest jedna rzecz, która ciągle wisi w powietrzu, ale nic już na to nie poradzę. Będę jakoś z tym walczyć, myślę, że tym razem się uda ;)

Tylko, że jak teraz siedzę sobie w naszym Hrubieszowie to.. powiem, że jakoś nie mogę sb znaleźć miejsca. Po prostu nie i koniec.  Chociaż domyślam się dlaczego. Mam czasami wrażenie, że coraz mniej tu gatunku ludzkiego.

Mimo wszystko, to już nie to samo, co wcześniej.. ale przeogromnie się cieszę, żę mogę nacieszyć się chwilami spędzonymi z rodziną i przede wszzystkim odwiedziłam Ukrainę, czego mi brakowało ostatnimi czasy... uśmiech dziadków na mój przyjazd - bezcenne ;) choć teraz gdy przesypiałam tam noce już nie były takie spokojne, poniważ ciągle miałam lęk, jakiś niepokój w środku, że któregoś ranka może zabraknąć jednego z nich, nie wyobrażam sb tego, i staram się o tym nie myśleć, ale naprawdę doceniajmy wszystko to, co mamy i cieszmy się zdrowieem i każdą chwilą, bo nigdy nie wiadomo, co los przyniesie...co jest zapisane w kartach.

Powiem też, że aż miło popatrzeć na ludzi, którzy emanują pozytywną energią i przyciągają doo siebie. Mega.

Niestety tego roku utraciłam jeszcze coś niezwykle cennego, ale teraz przechowuje to wszystko we wspomnieniach, bo z jednej strony czasem kusi mnie, żeby wrócić, opamiętać się i dać szansę, ale przecież wiem, że to patrzenie się wstecz nie jest trafne, ponieważ to jak jazda samochodem, patrząc się ciągle w lusterko i przede wszystkim nie widząc drogi przed sobą, czyli tzw. przyszłości. Choć z jednej strony wiem, że wykonałam kilka kroków, które potwierdziły moje wcześniejsze odczucia. 

I teraz głęboki oddech ... i mogę mówić o wakacjach ;) planów jako takich nie mam, ale myślę, że nie będzie nudy, bo muszę pomóc pewnej najukochańszej kobiecie mojego w życiu w realizowaniu Jej marzeń, więc let's go, tylko niech szczęście dopisze, bo na nie najogromniej liczę, gdyż może się przydać jako wsparcie ;)

A my, kochani, bądźmy jeszcze bardziej kochani, bo warto, i nigdy nie jest za późno na naprawę błędów i przede wszystkim nie załamujmy się, bo dziś, w tym świecie, kto nie ryzykuje - ten nic nie ma, więc jak sprzyja zdrowie i są ludzie obok nas gotowi ruszyć nam z pomocą, to na co  czekać? Uchylmy szczęsciu drogę.

Dobranoc ;)

Informacje o cryinglighting


Inni zdjęcia: Kanał nacka89cwaPati patkigdJa patkigdJa patkigdZ Klusią patkigdJa patkigdMM. alexx001Palmy daktylowe bluebird11Ja patkigd;) virgo123