Czy nadejdzie czas, w którym homoseksualiści będą traktowani na równi z hetero? Dlaczego są dyskryminowani? Każdy człowiek ma prawo do miłości, ma prawo do kochania drugiej osoby, a czy jest to osoba tej samej płci, czy przeciwnej jest to sprawa tylko i wyłącznie indywidualna.
Homoseksualiści są traktowani jak margines społeczeństwa. Nie zasługują na to. Każdy człowiek jest inny. W dzisiejszym społeczeństwie wciąż podkreśla się jak fajna jest indywidualność. A bycie homo jest uważane za okropne i zboczone. Mówi się, że każdy ma prawa. Pytam się, gdzie one są? Temat homo jest uważany za tabu, albo wielką kontrowersję. A chrześcijanie? Uważają się za takich idealnych, bo co? Chodzą do kościoła, modlą się i wierzą w Boga? Może i są tacy świetni, ale to właśnie oni nie potrafią dotrzymać jednego z przykazań boskich, a mianowicie mam na myśli
Przykazanie miłości
Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich, a bliźniego swego jak siebie samego.
...a bliźniego swego jak siebie samego. Czy człowiek homo nie jest bliźnim? W tym momencie na miejscu każdej osoby uważającej się za chrześcijanina zastanowiłabym się czy rzeczywiście jest tym za kogo się uważa.
Wielu protestuje nad równouprawnieniem homo i hetero. Nie chcą związków pomiędzy osobami tej samej płci. Według zwolenników dziś jeżeli jedno z parterów zachoruje, to jego przyjaciel lub przyjaciółka nie ma nawet prawa do uzyskania informacji o stanie zdrowia ukochanej osoby. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku śmierci. Małżonkowie dziedziczą po sobie ustawowo, a para tej samej płci jest pozbawiona takich uprawnień.
W niektórych krajach środowiska gejowskie uznały, że odmawianie im prawa do zawierania legalnych związków jest dyskryminacją i zarządzały ich uznania. Odpowiedzią była próba stw orzenia formuły prawnej zbliżonej do małżeństwa. Zależnie od kraju związek osób tej samej płci daje różne prawa, jednak często są one inne niż dla pary złożonej z kobiety i mężczyzny. W niektórych krajach zarejestrowany związek homoseksualny nie ma prawa do adopcji lub ogranicza się mu dostęp do pomocy państwa skierowanej do tradycyjnej rodziny.
Każdy ma prawo do takiej samej miłości. Nie możemy im tego odebrać. Czy społeczeństwo będzie się sprzeciwiać czy nie, związki homo były, są i będą zawierane. Nikt, temu nie zaprzeczy. Nawet tzw. Chrześcijanin z tym swoim kościołem nie może nic na to poradzić (a tak na marginesie to kościół coraz częściej sam sobie zaprzecza, ale o tym może kiedy indziej). Ludzie boją się przyznać do tego jakiej są orientacji, bo boją się odrzucenia przez społeczeństwo. Dajmy ludziom wolność na jaką zasługują. Żadna ideologia nie może pozbawić ludzkiego ducha pewności, że małżeństwo istnieje tylko między dwiema osobami różnej płci, które przez wzajemne osobowe oddanie, im właściwe i wyłączne, dążą do jedności ich osób.
___________________________________________________________________________________________
Zapraszam na facebooka:
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika crookers.