Długo się nie odzywałam, ale to z powodu braku czasu.
Wiele nowego się wydarzyło.
Zdjęcie wstawiam bo jest takie dziwne.
Poprostu inne.
Dzisiaj była nocka u Dżasty.
Ale panika.... Aaaa, to ten facet, spier......my.
Taki łysy w czerwonej kurtce, tak to on. hahaha
Były jaja. Jutro do szkoły dużo nauki. lipa