właśnie tak.
w szkole? bardzo pozytywnie. Pierwsze trzy lekcje ciągneły się niesamowicie, później już tylko leciało..
2h w bibliotece z Olą i Natalią bardzo miło zleciały. Pogadałyśmy sobie, pośmiałyśmy się.
A teraz dziewczyny bierzemy się za gotowanie. Rady od najcudowniejszej nauczycielki jaką znam! Jest moc.
po szkole do łóżka, laptop, muzyka i sen.. tego mi było trzeba.
Myślałam, że dzisiejszy wieczór spędze w domu oglądając filmy ale dzięki Bogu wyszło inaczej.
Zadzwoniłam do Grzegorza, będzie po mnie... No to szybciutko wykąpałałam sie i pojechaliśmy.
Niedawno wróciłam, pogadamy coś jeszcze i do spania ;>
miłej nocki wszystkim ;*