budzę się, czuję ciepło jego ciała, jego rękę na moim brzuchu, jestem taka bezpieczna... otwieram oczy, odwracam głowę w jego stronę, przyglądam mu się dokładnie analizując każdy centymetr tej idealnej twarzy, wtulam się w niego, tak bardzo bym chciała, żeby było tak już zawsze, ale wiem, że nierealne jest by było idealnie w naszym związku przez dłuższy czas... nasz związek i idealizm wykluczają się, ale trwamy w nim uparcie