W końcu cos ruszyło..... i znalazłam sobie nowa prace, jutro zaczynam. A od 1 pażdziernika zaczynam w barze
bede sprzedawac napój bogów
bez którego niestety nie możńa życ!!!!!!!! Mam nadzieje ze jakos niedługo bedzie jakas imprezka, bo mam ochote troszke zaszalec i zrelaksowac sie od codziennosci
Pozdrawiam wszystkich imprezowiczów i tych co ubóstwiaja napoj bogów!!!!!!!!!
BUZIACZKI DLA WAS