Dakar fot. palomina
Pogoda do dupy, ale da się przeżyć ;) Oby tylko dzisiaj w nocy i jutro nie padało.... Muszę pojeździć na Dakarze w kółku, a jak będzie błoto, to nie wsiadam ;|
Ostatnio parę razy byłam z tym Panem na spacerkach. Trochę sobie pochodziliśmy, Dakar pojadł trawkę. No i lonżowaliśmy się na polu ;) Na halterze. Bardzo fajnie chodził o dziwo. Nie ciągał się, ładnie biegał dookoła mnie. Lonża praktycznie luźna. Więc chyba zaczyna być z Nim lepiej ;D Bo ostatnio mu już odbijało. Za dużo żarcia, za mało pracy.
W poniedziałek internetowe końskie zakupy Już mam powybierane rzeczy, teraz tylko czekam, aż kasa na konto wpłynie, hehh :)
Ostatnio mróz po nocach Nas nawiedza, konikom pewnie zimno ... Ale muszą się przyzwyczaić, nie mam zamiaru ich derkować
No i tak to wygląda.
Nara