photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 SIERPNIA 2012

Wakacyje!

 Siemaneczko.

 

  

      Śmiechem żartem, jest zajebiście. W tym czasie poznałem swoją życiową pasję, mianowicie: AIRSOFT.

 Jest to genialna rozrywka/sport, gdzie strzelasz z replik do wrogów. Należę już do Pasłęckiej ekipy forestteam.pl

Poznać można w tym wiele za.je.bi.stych ludzi, a z mojąotwartością... jeszcze więcej.

 Tu szczególne pozdrowienia dla Froggera, Lisków, Kowali, Bigosa... No i Alicji z całym teamem Dzierzgońskim.

 

 Kontynuując niebawem nadeszłą gwiazdka. 

 

 Miesiąc wcześniej jakoś odwiedziłęm z kuzyną klub Red w Morągu, który zajebiście polecam. Najbardziej.

 

 

 Nie mogę zapomnieć o swojej 18 nastce. Gdzie obiecywana impreza skończyła się kupionymi zaproszeniami, gdzie leżą one w pudle. Jedyne co dobrez tej 18 nastki to to, iż po 7 dniach poszedłemoddać krew. I do tej pory oddaję regularnie. 

 

 

Śmieszne zjawisko dotyczące 18nastki to takie, że nie mając jeszcze tylu lat w każdym sklepie słyszysz " Proszę Dowód " A gdy już zdobędziesz te pragnące 18 wiosny, to ni chuja, nikt dowodu nie chce... Forever alone...? 

 

 

 

Co było potem... Oczywiście Sylwester. 

 

 

 Poznałem wiele niesamowitych osób. A warto było.

 Jezu, rzeczywiście sporo ich było 

 Zaczęły się singielowskie, niekoniecznie chciane szaleństwa 

 

 - To Parlamendzie Karaoke co tydzień, zajebiste towarzystwo, zdjęcia, brak pamięci co się robiło i kiedy pozowało  " Czerwone i bure daje czadu... "  Ktoś w końcu musiałrozruszczyć karaoke

 

- Melanże nad jeziorami, morzem, z zacnym towarzystwem, gdzie po powrocie burżuazja wpada do McDonald co nie Kowal  Świniakoburger... 

 - Jaranie ze szlachtą, są filmy ale nie wrzucam  Lipa Lipa...  ( Magda, Monika, Paulina, Czarek, Lipa )

 

 

 

" Przykładam największą uwagę do najmniejszych rzeczy "

 

 

 

W czerwcu wyszło ze spraw rodzinnych iż zrezygnowałem z wyjazdu do Włoch na 2 tyg.

Co tu się działo... Urodziny...WoooOW

 

 

 

 

A EURO? No jak zwykle mam do powiedzenia tyle ile Polacy ugrali. Prócz jednej rzeczy.

Sytuacji, której nie zapomnę do końća życia gościowi po meczu PL-GR, ale dostało mu się za swoje.

I jeszcze więcej.

 

Pamiętne blizny przyozdobiły moje palce. Więcej nie napiszę.

 

 Oj tak 

 

 Wakacje... Zaczęte pełną parą. nocka nad jeziorem w namiocie w środku burzy, miesiąc mieszkania u babuni.

 Dobrabianie u ojca... Ale to mało ważne rzeczy.

 

 


 

 W międzyczasie... menelski BIS, jedna wizyta, jak zwykle niezapomniana. Grucha jak coś wymyśli... 

 Tyle zdjęć, a widziałem tylko jedno

 

 Muszę za coś Ci Grucha podziękować. Pierwszy raz poznałęm Niemców... Grucha nie wierzyłem, ale jednak 

 Tych dwóch Niemców lukas i Andre, zmieniło całkowicie podejście co do nich, jako Niemców. 

 


 

 

 Kończę miłym wspomnieniem wesela mojej kuzynki Joanny, jedno z najlepszych wesel na jakich byłem, ale okolicy nie równa się nicNIC

 Kto był ten wie, miejscowość Młynary, przy stawie 

 

Polecam SuperNaturala i TrueBlood

Interes z ojczulkiem będzie się kręcił 

Do przeczytania, za jakiś czas... Z pewnością długi.

 

PozDer dla wszystkich



 

Bez odbioru.

Komentarze

umizumi oj tak, wesele było świetne ! ;D ; )
30/08/2012 1:19:08

Informacje o crayzyleluswakcji


Inni zdjęcia: maluutkie oczko wodne :) halinam510 mzmzmzDaWsTe : I'M BAAACK! dawste1546 akcentova981 tennesseelineBar pod palmami bluebird11Kominy lubię. ezekh114Motylki fruwają :) halinamRyjkowiec żołędziowy wiesla25.7.25 inoelia