Nie wiem o czym napisać na blogu, pomóżcie!
Jest zajebiście, cudownie, prawie tak jak sobie wymarzyłam. Jednak nie zrobiłam z siebie idiotki, przytulił mnie po wszystkim i tak czule pocałował, że miałam nogi jak z waty.... <3 ale zobaczymy co będzie w poniedziałek.... :// nie nastawiam się pozytywnie, będę realistką. Przecież on też musi przemyśleć wiele spraw przez weekend.
Czy czuje to co ja? - Nie wiem. Chciałabym.