zmelanżowane małżeństwo 100 lat temu ;DD
Paweł bezimienny zwany Ćpunkiem, miał kota, kota Romana o imieniu którego nie miał.
lubił swojego Romana-kota bez imienia, którego tak naprawdę nie miał.
Pewnego razu kot Roman bez imienia okazał się kotem Romanem z imieniem ;o nazywał się ROMAN ;o
Paweł bezimienny zwany Ćpunem przeżył szok termiczny kiedy usłyszał na mieście że jego kot, którego nie ma, ma imię i jest bezpłodny ; o szanse na potomstwo uciekły w siną dal. tak szybko spierdalały że potknęły się o własną głowę i nabiły sobie kuku na zębach. a Ze nie miały zębów to nawet nie poczuły i spierdalały dalej. Az dobiegły do sinej dali. spotkały tam Pawła bezimiennego zwanego Ćpunem i ze szczęścia zapłodniły jego komórkę jąderkową. Od tamtej pory wszyscy żyli długo i szczęśliwie, wychowując swoje futrzakowe futrzusie.
Morał z tej bajki jest krótki i niektórym znany: Kot Roman został wyruchany.
to był chamski włam! ]:->
Uwielbiam Cię Ćpun<3333333
;****************************
Goś;*
Inni użytkownicy: biiczysxddzarazbedzieciemno2kingyyywojtus9215gryspmoontejkokiciatdan7770galimatiasdjsuddffggv
Inni zdjęcia: Kupiłem kabel. ezekh114Polska Restauracja bluebird11Ja biiczysxddTo jak? purpleblaackJa cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone