photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 12 CZERWCA 2011 , exif
11
Dodano: 12 CZERWCA 2011

 

Przezylam pierwsza noc. Czeka mnie jeszcze pierwszy dzien a pozniej wszystko pojdzie jak z gorki.

A raczej.. ogromnej gory.

 

Nie ukrywam,ze jest mi ciezko.. zignorowalam jego telefony, postanowilam zejsc na dol na sniadanie. Oczywiscie najpierw lazienka - nawet nie wiecie jak ciezko myje sie zeby, gdy siegajac po szczoteczke widzisz,ze jego wciaz stoi obok. Wzielam prysznic w miejscu gdzie nie raz ani dwa kapalismy sie razem.. Przeciez zawsze robimy to razem.. Znowu dzwoni. Nawet nie wiem ktory to juz raz. Dlaczego ignoruje wszystkie telefony? Nie wiem. Wychodze z lazienki i ide do kuchni - nareszcie.. burczalo mi w brzuchu od 1 w nocy.. na miejscu bylam po 3, szklanka wody i do lozka.. Myslalam,ze wreszcie zjem i zrobie cos bez myslenia o nim.. Oczywiscie nic bardziej mylnego. Zrobilam sobie kanapki i zaparzylam zielona herbate w pierwszym lepszym kubku - tak, jak zwykle wzielam kubek ktory dostalam od niego. Glupi kubek, mialam ochote roztrzaskac go o sciane, ale.. przeciez kubek to tylko kubek, nic nie zawinil. Wrocilam do sniadania, mimo wczesniejszego glodu nie bardzo moglam jesc.. coz, wcisnelam 2 male kromki i kilka truskawek, nie mogac przestac myslec o tym,ze jem to durne sniadanie na tym samym stole, na ktorym uprawialismy seks..(Przepraszam, czy jest w tym domu miejsce gdzie tego nie robilismy? Ech, dlaczego nigdy wczesniej tego nie zauwazylam... ).,


Postanowilam pojsc sie na chwile polozyc - tak, dobrze myslicie. Wlasnie leze w naszym,lozku i zastanawiam sie jak ja moglam jeszcze calkiem niedawno tak bardzo chciec zajsc z nim w ciaze? To ciezkie. Jest 12. Chce wrocic do domu,a wyjezdzajac rzucic klatwe na to miejsce(mowie calkiem powaznie).

 


Jest 15 - On ciagle dzwoni. Nie slysze.
Jade z tata na obiad na miescie *amam*


20:05
Przyjechal, przepraszal, mowil ze mnie kocha, ale nie radzi sobie na codzien z tym zwiazkiem i odlegloscia... Ja nie wiem co mam o tym myslec, przeciez mam do niego tak samo daleko jak On do mnie, a jakos potrafie z tym zyc... 

 


Wczorajszy bilans :
Sn - 2 kromki razowo-zytniego z makrel
Ob - devolaj z buraczkami
* 4 cukierki
Kol- kromka razowo-zytniego z rzezucha
= bardzo malo przy calkiem zabieganym dniu, ciagle glodna.. ale w domu lodowka pusta a obiad w restauracji jedlismy.. 
Dzisiaj juz wracam do normalnosci i niestety tez do nauki:<

 

Komentarze

insanite eh.. wszystko się ułoży. jeśli to prawdziwa miłość to będziecie razem.
amen :)
12/06/2011 17:46:49
23kgmniej ja sie nie wypowiadam na jego temat najpierw zrywa a później dzwoni i chce wrócić. niezdecydowany.
12/06/2011 15:30:12
onlyless co się właściwie stało, dlaczego nie jesteście razem ? wywnioskowałam, że to on coś przeskrobał, tak ?
12/06/2011 15:08:43
aisance Nie wiem czy dobrze zrozumiałam...
Gdzie ty byłaś? W jakimś domku letnim waszym wspólnym? I teraz jesteś już w domu swoim, tak? A o co chodzi z tą odległością między wami? Przecież mieszkacie razem chyba... co nie?
12/06/2011 14:51:48
500kcal aha. bo mnie z Nim 70 km... i strasznie dobija mnie ta odległość...
12/06/2011 14:33:55
electrickitty no, powiedzial ze to lubi, ale ze ja mam obsesje na tym punkcie to zrozumialam tak jakby to byla wrzuta, no i jeszcze jeden plus - troche schudlam i od razu mu lżej xd
12/06/2011 14:15:17
500kcal a to teraz chcę wrócić? oO niech się trochę zastanowi czego on wkońcu chcę.
a mogę Cię zapytać jaka odległość Was dzieli?
12/06/2011 14:04:26
osiagne40kg mialam podobnie.. w sumie nadal mam.;/
i co pozwalasz mu tak wracac za kazdym razem?
12/06/2011 12:57:33
osiagne40kg ten co mial Ci sie oswiadczyc z toba zerwal?;/
12/06/2011 12:32:24
osiagne40kg dasz sobie rade:(
czemu Cie zostawil? tak bez powodu?
12/06/2011 12:29:10