photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 LIPCA 2011

Nie wytrzymam. To uczucie rozpierdala mnie od środka. Jest ono silniejsze jak nie wiem co. Był taki spokój. Przestałam czytać archiwum. I nagle wszystkie moje starania poszły się jebać. Ale dlaczego dzisiaj? Okej, przyznaję, że przez ostatnie dni zaczęłam o Tobie myśleć. Dużo częściej z dnia na dzień. Ale nie spodziewałam się, że to uczucie powróci. Chcociaż ja nawet nie wiem co to za uczucie. Jestem rozerwana. Nie wiem co będzie dalej. Przestałam jeść, tak jak wtedy, w czerwcu. Nie chcę znowu powócić do leczenie się z ten pojebanej "miłości". Kurwa, ile można? Wiola pojechała na imieniny a mi się znowu nudzi. Dzisiaj nie idę spać. Będę zapierdalała w simsy ile tylko wlezie. Teraz słucham jakiejś piosenki, która mnie pobudza. Mama się ze mnie śmieje, bo jestem w ostro nieogarniętym stanie. Ale po co ja mam wyglądać jak człowiek, skoro i tak nikt do mnie nie przyjdzie? No właśnie. Boże! Tak zwalonych wakacji, to ja chyba jeszcze nigdy nie miałam. Zamiast odpocząć, zapomnieć. To ja albo wspominam, albo tęsknie, albo się opierdalam, albo nudzę się, albo kurwa nic nie robię. Właśnie pojechali od nas goście. Co prawda nawet się z nimi nie przywitałam ani nie pożegnałam, bo ja z pokoju nie wychodzę. No chyba, że po ładowarke, na obiad albo do łazienki. Wynalazłam jakieś stare zdjęcie Oliwki. Nie będę już chyba pisać, bo nie mam zdjęć. Haha. We wtorek, albo w środe jadę do kina, kilka dni później nad jakiś zalew tam jakoś daleko stąd, albo do tego parku z dinozaurami. We wrześniu mam wesele, i poszukuję sukienki i butów. Muszę jechać jeszcze do Wawy na zakupy. Do decathlonu i do blue city chyba. Do factorego już mi się nie chce, bo te sklepy znam na pamięć. Pojechałabym do Złotych, ale nie mam siły chodzić po sklepach. Ale znająć życie i tak cały dzień spędze na siedziniu w sklepach. Muszę jeszcze odwiedzić Kube.. Ale to nie teraz. Moi rodzice chcą gdzieś wyjechać, ale mi się chyba nie chce. Tzn powinnam. Muszę odpocząć od kompa i gadu. Chociaż ja i tak na gg z nikim nie piszę, ale przesiaduje z nadzieją, że może ktoś się pojawi. Ja nie mówię, że nikogo nie ma na gg, bo są. Ale zazwyczaj są ci, z którymi nie mam aż tak zajebistego kontatku. Jeszcze poczekam aż Tyśka wróci. No właśnie. Miałam z nią rozmawiać, ale żaden telefon o 5 rano mnie nie obudził, więc nie jest dobrze. Na prawdę nie jest dobrze. Muszę pojechać jeszcze po moją "blond szamponetke", ale to też nie teraz, no i jak jechać to z Malyną, bo samej mi się nie chce. Trochę się rozpisałam, ale musiałam. Ulżyło mi, ale nie dokończa. Potrzebuję szczerej rozmowy. Ale nie na gg, w 4 oczy. Może być nawet 16, nie będę protestować. ;D Oliwki nie było cały dzień w domu, bo poszła do koleżanki, więc miałam luz, ale i tak nic nie robiłam. To tyle, naaraa. <3

 

 

 

myślałam, że mi już nie zależy, dopóki znowu go nie zobaczyłam. 

 


 

Komentarze

sweetdre4m Bartdzo interesujace zdjecia. Trafilam tu przypadkiem ale widze ze zostane na dłuzej zeby moc podziwiać Twoje dziala =) Dodam do znajomych zeby o tym nie zapomniec. Oczywiscie jesli tylko pozwolisz . + Dodaj mnie jesli chcesz. Bedzie mi bardzo milo. PS. Jezeli mogłbys/mogłabys to kliknij w link pod zdjeciem aby mi troszeczke pomoc.
30/07/2011 20:07:53
cotysobiemysliszbejbe Dzięki i okej. ♥
30/07/2011 21:04:59