No to czas zacząć ;)
1.Dziś mnie już dla ciebie nie ma.
2.A jeśli dla Ciebie coś znacze, okaż to choćby najmniejszym gestem.
3.-Dlaczego nie śpisz?
-A ty?
-Zaraz się położę. Muszę pomyśleć.
-A o czym?
-O wszystkim, o Tobie...
-A o czym, o mnie?
-O tym że było mi bardzo miło jak do mnie przyszłaś i że będzie mi bardzo smutno jak odejdziesz.
-To nie pozwól mi odejść..
4.Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. Trudno. Było, minęło.
5.Bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Gdy najmocniej będę Cię potrzebowała.
6.I pokochała ten świat , który miał piwne oczy.
7.teraz cię potrzebuje.
8.może moglibyśmy być dla siebie wsparciem. I mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie
9.Najprawdopodobniej nigdy się nie dowiesz jak boli gdy na mnie nie patrzysz i gdy muszę odwrócić wzrok od Twojej twarzy
10.Próbuję jakoś zagłuszyć myśli, uczucia. Chcę po prostu, żeby nic nie mąciło ciszy, która teraz wydaje się być taka piękna, bo mając tak straszne myśli, można pokochać ciszę, której nienawidziło się przez całe życie najbardziej na świecie. Staram się wykonywać wszystkie czynności bez zastanowienia, bez chwili zawahania. Chcę po prostu zakończyć ten dzień, cichy i straszny, chcę, żeby już była noc, żebym mogła siedzieć na parapecie i obmyślać coraz to bardziej niemożliwe marzenia. Czuję jak drży mi serce, nie wiem czy to od tych głośnych basów, którymi chcę wypełnić swoją głowę, czy może zaraz znów będzie chciało mi się płakać. Nie chcę o tym myśleć, nie chcę myśleć o czymkolwiek. I boję się tylko, że dzisiejsze marzenia będą zbyt bolesne, boję się, że już nigdy nie będzie jak kiedyś..