Co 2 tygodniowa (ewentualnie 4 tygodniowa) wycieczka.
Powrót z Piotrkowa Tryb. do Warszawy :)
Zastrzyk w brzuch i powrót do "normalnego" (o ile to słowo w ogóle może opisywac cokolwiek związanego ze mną) funkcjonowania.
Powoli adaptuję się w nowej rzeczywistości.
"Jest chu**** ale stabilnie"
Pora wprowadzic trochę ruchu w tym (wielko)miejskim życiu.
Big up! :)