kurwa, piszę notkę trzeci raz. więc teraz krótko i na temat będzie ;s
nie mam zdjęc, dlatego dodaję jakieś tragiczne z Jull. Z kuchnią Tłuska w tle.
Nie rozumiem niektórych zachowań pewnych ludzi.
Wiem, że "faceci" wariują w takim wieku, że w stosunku do osób, które darzą sympatią zachowują się specyficznie. Ale jak rozróżnić zwyczajne "nielubjenie" od "nadmiernego lubienia"? Naprawdę nie mam ochoty tego wszyskiego ogarniać, więc albo spokój, albo dowidzenia. Tak.
Chyba zaczynam za tobą nie przepadać, przykro mi ;<
Ogólnie wszystko pozytywnie, pomijając TEN szczegół. No i.. francuzi niedługo wyjeżdżają, a ja ich dzisiaj polubiłam :<
a fedi ma wpierdol za to, co dzisiaj zrobiła, i prawdopodobnie przez to teraz jest jak jest, zabiję ją. (tak na marginesie to ją koszkam ;*)
aha, i mój kolega dzisiaj się popisał: "nie rozmawiajcie po rosyjsku, to nie jest żadna internacjonalna szkoła!;/".
Faktycznie, jeżeli chodzi o naszą klasę, to jest tylko macedończyk, dwóch polaków, trzech rusów, dwóch chorwatów, jeden gościu z "afryki", szwajcarzy, włoszka i jacyś tam niemcy. No faktycznie, typowa niemiecka szkoła, dziwne, że słychać parę języków podczas przerw, prawda?
CHUJ, JUTRO MUM, JA PIERDOLĘ.
Zbici z lodu, twardzi jak stal
A mimo to ich serca tak wątłe są
Tacy delikatni, lecz ranimy siebie wciąż
Odporni na chłód, a tak niewiele wystarczy
By stopić ten lód.
& ten uśmiech był naprawdę miły. a słowa "teraz masz nas.." jeszcze milsze. Dziękuję.