Pierwsza jazda.
Autorstwa Oli [bagietkowa]. 24 Maja 2008.
Tak..tak.równo rok temu wsiadłam na grzbiet konia..i rozpoczęłam moją naukę jazdy
konno. I przez ten rok bardzo dużo się nauczyłam no i zawdzięczam to Pani Sylwi i Monice.
Dziękuję! oraz..Oli (Łoli,Aleksandrze,Łool) za to wszystko!
Pamiętam to anglezowanie chyba na drzewie,zero równowagi na koniu,nieszczęsna pięta
za głęboko w strzemieniu i palce w dół :-)
Pomyśleć..,że przez tyle czasu (kupe czasu!) można się tyle nauczyć.
Podsumując:
DZIĘKUJĘ!