3 dni w Krynicy, cudownie.. nareszcie wypad gdzies razem :* 2 dni z rzedu papaya, miska z natalka dojechaly w sobote na impreze.. pogoda chujowa.. ale cieplo, troche popadało.. ale to nic, nocne powroty, dziki na drodze wieczorne spacery, i karuzele i bary i wg wszedzie super ^^ lokalizacja swietna! i jutro do domu.. a za 3 tygodnie do Włodawy