Fajniejszych wakacji nie można było sobie wymarzyć. Ironia jakby ktoś nie wiedział. Nienawidze śniegu. Powinno być coś takiego, żeby tydzień ferii przełożyć na kwiecień albo maj. Wtedy jest najpiękniej. Nie tak jak teraz. Zapewne więkoszość siedzi w domu, oglądając powtórki jakiś seriali, ' uczac sie ' albo cokolwiek innego. Nie nawidze zimna i wszytskiego co jest z nim związane.
Jedyne co naprawde podoba mi się w zimie to promienie słońca odbijające się od białego śniegu. Odkąd to zauważyłam, zakochałam się tym.
Peace.