Pieniu, Ja, Cisu, Coach :P, Eric
Gibek, Mazur, Jacko
pomijam to ze na tym zdjeciu jestesmy zaraz po meczu,
nie ustawilismy sie porządnie,
a moja czerwona, zmeczona mina pozostawia wiele do zyczenia.. :)
ważne jest to że wygraliśmy i przechodzimy dalej :D
tylko teraz które miejsce 1., 2., czy 3.
powalczymy... 14 lutego
nie ma to jak walentynkowy finał
No mercy, no surrender. :D