Jeszcze z wakacji c:
Chyba jestem chora, niefajnie, niefajnie :c W sumie najchętniej poszłabym
do łóżka i zasnęła na tak długo, że ominęłabym już cały czwartek i piątek.
Ogólnie to jestem z siebie dumna, bo zebranie się w 10 minut jest moim nowym
rekordem! Aha, pamiętajcie, że nie możecie wyjść za kogoś, kto już jest żonaty,
bo to wbrew Kościołowi! Dzięki ci wszechświecie za religię, bez niej bym sobie
nie poradziła na tym pełnym pokus świecie <3