cześć, jestem Ems a Krzysiek znienawidzi mnie za wstawianie tutaj jakiegos telefonowego shitu. Nie ważne. Przedstawiam Wam zdjecie z pikniku sprzed dwóch tygodni. Było tak ciepło i beztrosko. Teraz nie jest beztrosko, ale to przez koniec roku. Ah, te emocje... Jeszcze dwa tygodnie i wszystko będzie w normie. Tymczasem trzeba zaopatrzyć sie w cierpliwość. Kocham Cie, Twoja Ems.