photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LISTOPADA 2010

tchórz życia, tchórz śmierci

Mam ochotę iść, chociaż nie mam w cale celu
Mam ochotę pić i wchodze do hotelu
Nie chcę spać tu dziś, tylko biore zapalniczkę
Zapalam papierosa i wynosze popielniczkę
Ja jestem tragiczny?czy życie jest tragiczne?
W barze na rogu zostwiam zaliczkę
Marzę o bogu co ześle mi kogos
Kto pomoże mi zrozumieć że życie jest śliczne
Jetem trzeźwy, jakbym wcale nic nie pił
Jestem w cięnty ,ale ludzie są ślepi
Jestem niezły ,czemu nie mam kobiety?
Kobiety mam niezłe, ale nie moje niestety
Mam więcej ,inni mają po jednej
Mam mniej bo żadnej konkretnej
Nie mam nic,nie mam nawet pomysłu
Jestem sam,ale walczę jak trzystu
Szedłbym teraz przez ściany do ciebie
Gdybym wiedział że wogóle istniejesz,
Ale tego nie wiem


 


 

i całe życie ZNOWUKURWAMAĆ się oczywiście.. poprawia? może komuś. mam ochotę wyjść z domu ze słuchawkami na uszach, słuchać swojej ulubionej muzyki, walkować do upadku sił, wypalić wszystkie papierosy, wydać całą kasę na zielsko, je również spalić a potem iść, iść, iść... może gdzieś po drodze znalazłbym szczęście? nie, to omija mnie szerokim łukiem, natomiast pech to moja kochanka, bez której nie mogę się obejść. normalne? powiedzie, że każdy ma takie problemy? dobra, wiem. ale inni potrafią sobie z nimi radzić. ja nie mam sił, za dużo przeszedłem w zbyt krótkim czasie. problemy, to moja nieodłączna cecha charakteru, a nieumiejętność ich rozwiązywania to przeciwieństwo do charyzmy. słabość? mój znak rozpoznawczy. nie boję się do tego przyznać, że jestem słaby. psychicznie, fizycznie, mentalnie... potrafię tylko wpadać w nałogi, opieprzać siebie i wszystkich dookoła, nic nie robić. fakt, najlepiej czuję się pod klatką z kapturem na głowie z piwem w ręku i szlugą w japie. tam się najlepiej czuję, ale mimo co przez to wszystko, nie wiem czy dożyję spokojnej trzydziestki. albo umrę przez to całe gówno, albo kiedy wszystko mi się pięknie ułoży, zapomnę o tym że chciałem swojej śmierci - coś mi się stanie i umrę. gdzieś słyszałem, że koleś próbował się zabić ale się mu nie udało. kiedy już o tym zapomniał, potrącił go śmiertelnie samochód. przypadek? wątpię. dlatego, cały czas o tym myślę i mam kurwa w końcu nadzieję, że teraz stanie mi się coś, że umrę na miejscu. a co z marzeniami? to są moje marzenia. nie mam co liczyć na piękną dziewczynę, fajne ciuchy i że cokolwiek w życiu mi się ułoży. nie. po prostu. chcę jak najszybciej umrzeć, bo widzę, że to nie ma najmniejszego sensu. a co z miłością? kurwa, jestem najbardziej uczuciowym chłopakiem w mieście chyba. wiem, że nic z tego. przyjaźń i koniec. tak jak zawsze. nie wiem, nie chcę czekać kolejnego roku. nie mam siły, ani ochoty. powiecie, że jestem tchórzem chcąc się zabić? tak, jestem tchórzem chcąc się zabić. a na dodatek jestem tchórzem, gdyż sam nie potrafię się zabić. paradoks? nie, to ja. tchórz do życia, tchórz do śmierci... 'będzie dobrze!' nie, nie będzie. gdyby miało być dobrze, już by było. trzeba czasu? jestem niecierpliwym tchórzem. a samotność tylko mnie dobija. tak, szukałem dziewczyny. chociaż nie, to źle brzmi. szukać można żubra w lesie. próbowałem rozejrzeć się za jakąś dziewczyną, z którą mógłbym spędzić dużo czasu i oddać cząstkę siebie. rezultat? albo nie jest mnie warta, albo nie jest mną zainteresowana. coraz częściej widzę, że jestem cholernym przeciętniakiem. albo nosi się spodnie baggy, albo się dobrze uczy. a ja? noszę baggy i się dobrze uczę. dziewczyny? te z niższych sfer na mnie nie zasługują, a te z wyższych są nieosiągalne. jestem dosłownie po środku tego całego gówna. na co mam ochotę? śmierć.

 

 

 

 

 


http://www.youtube.com/watch?v=6vYxgcEbpDs

Komentarze

szaau ja też...
16/12/2010 15:29:45
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika combosomes
mogą komentować na tym fotoblogu.

Informacje o combosomes


Inni zdjęcia: Jeep ? ezekh114Casus tęczy ? ezekh114... harrypottergallery... harrypottergalleryO świcie slaw300... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery... harrypottergallery