with my bro. Ali
dzien minal okej. wyszlismy z dzeksonem, aronem, alankiem i klicia na fajka i patrzymy a tu nasza wychowaczyni. wszyscy jeb szlugi za siebie i wyjmujemy kanapki ahaha cos niezapomnianego. -co wy tu robicie- no wie pani jemy kanapki -dlaczego nie w szkole - bo tu lepiej smakuja -łoteva.
ide zaraz spotkac sie z Natanem. boje sie ale musze dac rade. pozniej na jakies zakupy do lmo i na chate.
- Kocham Cię . powiedziała patrząc na chłopaka jej życia .
- Mówiłaś coś ? powiedział chłopak wyciągając z uszu słuchawki .
- Mówiłam , że ładna dziś pogoda .
- Ja Ciebie też . włożył słuchawki do kieszeni i pocałował ją