Suszin był pewien że nie wrzucę, wygrałam zakład!
w kombim! i już jest mój :*
oswajam Się
i odczulam
istnienie moich kilku równoległych światów, które zlewają się w czasie
wywołało aktualnie małe zaburzenia i turbulencje wśród moich egzystencjalnych zmysłów
myślę, ze to duża nagroda
taki wymarzony prezent,
wywalczyłąm to co mam
to byłą ciężka praca - ta słynna z łzami i krwią
słowa 'dziękuję' i 'przepraszam' wiele teraz znaczą
a raczej więcej
czemu żyjesz przeszłością? czemu wracasz do tego co było?
hmmm...
gdy przez chwilkę zastanowię się jak jest teraz - tak nierealnie wręcz cudownie
idealnie
to zaraz się zastanawiam: 'skąd tu się wzięłam?'
i przypominam sobie o tamtych 7 miesiącach
chyba nigdy ich nie zapomnę
co mogę o nich powiedzieć pozytywnego?
wielce się raduję, że je przetrwałam
znam swoją wartość
wiem jak bardzo silna jestem
nigdy nie znałam siebie tak dobrze
teraz wiem, że to podstawa - żyć w zgodzie z samym sobą
bo jak możesz kochać kogoś jeśli nie jesteś w stanie czuć tego do siebie?
i tak jest ze wszytskim
przeszłość
no właśnie o niej nie mogę zapomnieć, nie powinnam i nie chcę
to jaka będę kiedyś zależy od mojego teraz
ale moje dzisiaj jest uzależnione od kiedyś
to ono mnie ukształtowało
złe, trudne i bolesne
ale moje i będę to zawsze podkreślać
niech każdy żyje własnym życiem
dla siebie
po swojemu
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24