!

ostatni czas.. co mogę określić 'ostatnim czasem'? początek wakacji? koniec lipca, połowa sierpnia? nie jestem w stanie określić tego terminu. więc powiem ostatnio dużo, dużo się zmieniło. nie sądziłabym że kiedyś dojdę tu gdzie jestem teraz. wszystko obróciło się o 180 stopni. i nie wiem czy jest mi z tym lepiej czy gorzej.

czuję, że chcę wejść do skrzyni do której klucze dam tylko jednej osobie. osobie, która jest w stanie poświęcić dla mnie tak dużo i na  której mogę się teraz oprzeć, na której szczęściu niesamowicie mi zależy i która stała się dla mnie piorytetem.

zastanawiam się dlaczego moja codzienność tak bardzo się zmieniła. dlaczego tak często wolę pobyć sama, dlaczego nie cieszą mnie te najmniejsze rzeczy i dlaczego nie umiem się do niczego zmusić. wiecie co, przyjęło się we mnie kiedyś takie coś, jak obwinianie się. o wszystko. zawsze dopatrywałam się tej większej części z mojej strony. dalej to robię. ale jednak doświadczenie, wiek i pewnie inne rzeczy z zewnątrz spowodowały u mnie ten stan umysłu który nie jestem w stanie nazwać.  pogarda na ogólną ludzkość? nie, nie czuję się od nikogo lepsza, czuję jednak jak wiele zaczęło różnić mnie od innych.

KAŻDY KIEDYŚ ODEJDZIE, NIE MA LUDZI UCZCIWYCH, ZAWÓD I ROZCZAROWANIE TO TYLKO KWESTIA CZASU,MARTWIĆ SIĘ O WSZYSTKO TO ZBYTECZNE, POMÓC 100 RAZY A NIE ZROBIĆ TEGO ZA 101 SKREŚLA CIE (MNIE) NA ODWROTNY, TEN GORSZY TOR, WIĘC ZNAJDŹCIE MI W TYM WSZYSTKIM SENS, DAJCIE MI POWÓD DO ZAUFANIA, DO WIARY W COKOLWIEK, W LUDZI, SKORO TAK CZĘSTO NASZA PEWNOŚĆ, TA MAKSYMALNA POTRAFI ZAWIEŚĆ, KIEDY ROZCZAROWANIE ODŁAMUJE KAWAŁKI RESZTKI NADZIEI W SERCU, KIEDY ODCHODZĄ OD CIEBIE LUDZIE KTÓRZY TAK WIELE DLA CIEBIE ZNACZYLI, KIEDY CIESZY CIĘ TYLKO CHWILA KTÓRA KIEDYŚ MINIE, KIEDY AMBICJE POZA GŁOWĄ NIE WYCHODZĄ NIGDZIE, KIEDY CZUJE SIĘ TĄ BEZRADNOŚĆ, TO ZDRADLIWE, JEDNO Z NAJGORSZYCH UCZUĆ ŚWIATA, KIEDY BRAK WALKI, WYCZERPANE SIŁY I TE DOBICIA DO ZIEMI, TA IRYTACJA OTOCZENIA NIE POZWALA MYŚLEĆ O TYCH LEPSZYCH STRONACH RZECZYWISTOŚCI.

KURWA.

I TROCHĘ JEST CHYBA PRAWDY W TYM ŻE COLI  W COLI TROCHĘ UBYWA.

~dziękuje Ci, że jesteś.

ostatni promieniu oświetlający dzień.