Już w domu ;> ogółem jest dobrze, nawet bardzo. W pojutrze powracam na plan serialu. Jestem w świetnym humorze po obozie. Było napraaawdę super ;> dużo się działo.Ale nie mam ochoty tego opisywać. Kręgosłup mnie boli. Teraz leżę sobie u Paula w łóżku, razem z nim rzecz jasna, mamy popcorn i oglądamy telewizję. Ugh! Ten jego pies zaczyna mnie denerwować. To zwierze wpycha się wszędzie gdzie jest nie potrzebne i kiedy jest nie potrzebne!... Okey, wywaliłam to cielsko z łóżka. Paul uważa, że jestem nie potrzebnie zazdrosna bo to tylko pies. Nie jestem zazdrosna, no dobra jestem. Ten pulpet znowu tu wlazł! Zaraz się o tego psa pokłócimy. Nie, dosyć tego. Nie będzie sie zwierzak wpychał między mnie i Paula i ślinił nas oboje. CHOLERA JASNA! Pokłóciłam się z Paulem. Pies położył się dupą na mnie a przodem na Paulu i zejść nie chce. Ja go spycham, próbuje się dopchać do Paula, mało mnie nie ugryzł. No pies zszedł, jak się mocno wkurzyłam, uciekł z pokoju.. Ale P swoje, oj to tylko pies, oj już sie uspokój, ogarnij już, to tylko pies, nic takiego nie zrobił. Rzuciłam w psa najpierw poduszką a potem telefonem, telefonem trafiłam, poduszką nie. Oczywiscie, ja sie bezpodstawnie denerwuję prawda? Zdenerwowałam się na Paula wziełam laptop i trzasnęłam drzwiami. Zamknęłam się w łazience i sobie siedzę. Popłakałam się. Nie wiem czemu, bo nie mam większego powodu, ale mi smutno bo się pokłóciłam z Paulem. No dobra, już wyjdę. Wrócę nie długo.
Okey jestem. Już się pogodziłam z Paulem. Pies dostał nauczkę, przeprosiłam go, że oberwał telefonem, ale jak narazie brak wstępu do sypialni ;). Coraz trudniej mi bez Paula być. Swoją drogą tęsknie też za dziewczynami ze stajni i Demonem. Zastanowię się nad dzierżawą. Kupiłaby m go ale nie mam niestety czasu. Nie długo moja rocznica z Paulem ;) <3
Tak gadamy, że mogłabym się do Niego przeprowadzić. Dobry pomysł no nie? Co sądzicie?
Jutro przywiozę część moich rzeczy. Jutro też idziemy do kina, na pizze i Paul mówił mi coś o jakieś nie spodziance ale nie chciał mi powiedzieć ;p. Oplułam sobie laptop. No bo mnie P zaczął łaskotać i wyplułam na ekran popcorn , heh. No dobra, ja kończę bo nie będę cały wieczór z Paulem przy lapku siedzieć :> Pozdrawiam moich fanów. Kocham Was <3
xo xo xo Nina
Od autorki : takie krótkie ;) szczególniasty dedyk dla Pantejki <3333
Bo wreszcie nareszcie jesteś Kiciu <3333 KLIK KLIK
i dla Karoliny z bloodybitches ,<3 ;) ;) czekam na dedyk dla mnie ;)