Afro :D 

Wróciłam z Malty i wreszcie koniec wakacji haahhah będę mogła u koni posiedzieć :)

Pandorka dzisiaj po tygodniu na placu miała dużo pomysłów + jeszcze wiało to postanowiłam zrobić kondycyjny galop i drągi :) Wyszły z tego ciekawe zdjęcia hahaha ale wstawię dopiero jak dostanę od mojego prywatnego fotografa już gotowe hahaha ;D Afro trzyma się bardzo dobrze nawet kopytka się poprawiły bo jest wreszcie trochę bardziej sucho ;) No i postanowiłam spędzać u niego więcej czasu i być codziennie :) A jego grzywa rośnie jak dzika haha przypominam, że zimą mał irokeza zrobionego za pomocą wyrwania wszystkich włosów :D Teraz mam plan zadbać o jego ogon kopyta i ten busz na głowie i chcę, żeby miał długą grzywę taką pro do zdjęć :D Zaraz będzie ładny bo już linieje :) Zaczynam widzieć pierwsze oznaki starzenia :( Siwe włosy ma chłopak na mordce i zmądrzał nie włazi na ludzi nawet nie chce stawać dęba tak jak kiedyś, przykładowo dzisiaj na nim leżałam i się opalałam, a on spokojnie jadł trawkę :D Chcę z nim pojechać na jeszcze jedne wakacje (które miały odbyć się rok temu ale się nie udało) z profesjonalnym fotografem :) Tego się właśnie bałam, że w tym roku nie będzie to już ten sam stary ale młody Afro :/ Jutro może pojadę po jakąś paszę dla niego i suplementy dla siwej. Pandorka bardzo się rozrosła i będziemy szukać nowego siodełka bo nasze nie pasuje :/ Będzie trudno bo ja mam 178 ona 155 i do tego jest wąska i ma daleko osadzone łopatki :/ Trzymajcie kciuki, żeby dało się coś konkretnego uszyć haha :D A zdjęcia z dzisiejszego brykania mam nadzieję, że pojawią się jutro :) Mamy już skład na zawody bo koleżanka wcześniej wspomniana jako fotograf ma nowego konika (wstawiłam jakiś czas temu film z próby właśnie tego konia) Już niedługo o nim napiszę i wstawię zdjęcia (ogier kryjący) :) Reklama za ładne zdjęcia ahahah :D