Loch Lomond.
_______________________
O Śmierci, o Śmierci, o Śmierci
Nie oszczędzisz mnie do następnego roku
Ale co to jest, czego nie mogę zobaczyć
Z rękami zimnymi jak lód owładnęło mną
Kiedy Bóg odszedł i Diabeł chwyta
Kto się zlituje nad Twoją duszą
O Śmierci, o Śmierci, o Śmierci
Żadne bogactwo, żadna ruina, żadne srebro, żadne złoto
Nic mnie nie obchodzi tylko Twoja dusza
O Śmierci
Dobrze jestem Śmiercią, nikt mnie nie prześcignie
Otworzę drzwi do Nieba lub Piekła
O Śmierci, o Śmierci
Mam na imię Śmierć i koniec jest tutaj