siemakas.;d
dawno mnei nie bylo ale kij, mialam wazniejsze sprawy.
od wczoraj wg mojej rodzinki i sasiadek ja i Kuba cos ten teges.a to wszystko dzieki niemu, jedzie sobie ta koparka , ktora zepsul i taki fajny gest byl<mmm<3>, no i sie zaczelo.
pozatym gites, prawie calymi dniami mu przeszkadzam w pracy.;d.ale to nic bo jego tata jest brygadzista czy cos wiec jest lajt i moge przeszkadzac.;d
Ten Głupolek zepsul koparke wczoraj, pojechal ja naprawic dzis i go nie ma w pracy:(ale esyy od niego sa.;)i podnosza na duchu;)
DZIĘKUJĘ KUBUŚ<33
P.S reszta historii z życia wziętych moze potem.
http://www.youtube.com/watch?v=FLt9iK9V-gY tak jakos mi sie spodobala ostatnio.