Sieemaa :p
Byłam sb dzisiaj u Babci i zjadłam barszcz <3 omnomnomnomn ^^
Odchudzanko jest : wafle i serki naturalne lovki <3
Później byłam jeszcze na chrzcinach tego brzdąca <3
Ciotka Krupa <okej> xd
Ale Marcelek jeest taki cudny <33
jeeejkuu ;p i ssał mi plauchy ^^
i jest pjenkny <3
i poźniej go usypiałam no i grzecznie zasnął taaki słodziak malutki *.*
zdjęć nie ma bo się u Sandry skasowały ;c
i Grzesiaq ma faajne kolana a anonimki co ją hejtują soł gupi ! -.-
chujowo ale stabilnie !