Moja Ślicznota!

Zostało jeszcze TYLKO 3 dni <3 i 8 Chrztów bedzie u nas w kościele, wiec na wesoło hihi :*

Chodze jakoś cały czas zmeczona, w sumie to nie wiem po czym, Amelka przesypia cała noc i śpimy aż do 10. Wiec jest dobrze, możliwe, że przez tarczyce - oby nie :( zaczełam przecież brac tabletki i jakas senna sie po nich robie, może za dużą dawke mi dał.. W Styczniu mam na kontrole wiec sie okaże. Coraz zabawniejsza sie robi ta nasza Amelka, śmieje sie w głos, uwielbiam ją rozsmieszac, chodz nie zawsze sie udaje. Ostatnio budze sie w nocy a tu patrze, śpi na brzuszku ;o i nawet nie płacze, nie krzyknie musiało byc jej wygodnie bo tylko przewróciłam ją i od razu oczka otwarte, ale to i tak na chwile i spowrotem spac. Już od 15 stycznia bedziemy podawac dla Amelki zupki i deserki, jestem ciekawa czy bedzie jej smakowac. hihi